Re: czy taki win xp jest legalny ?

Autor: Michal Biek <mb_at_ubx.pl.invalid>
Data: Tue 12 Oct 2010 - 18:14:45 MET DST
Message-ID: <pan.2010.10.12.16.14.38@ubx.pl.invalid>
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8

Mariusz Kruk log(in):
> [...]
> Tak się składa, że akurat miałem kontakt ze specjalistami od PA. Ale co
> tam. Ty wiesz lepiej.
A ja miałem kontakt 3 stopnia z sędziną, ale co mi tam. Twoi specjaliści od PA sa rozbrajajacy.
[...]
> Łomatko. Nie można sprzedać licencji. Można co najwyżej udzielić
> licencji. W potocznym rozumieniu natomiast licencja to umowa licencyjna.
> Tę też raczej ciężko sprzedać (chyba że chodzi ci o papier z treścią
> umowy).
Dobrze dedukujesz!
Ale jeżeli potraktujesz potoczną licencję jako prawo niematerialne i za nie płacisz to oznacza to de
facto jego zakup pomimo nazywania takiej operacji udzieleniem licencji. Basta!.
Podpowiem o co chodzi. Chodzi o prawo do uruchamiania oprogramowania zgodnie z warunkami
dołączonej do niego Licencji Końcowego Użytkownika (EULA).

>>I tutaj prawnie jest
>>wszystko w porządku, bo jest to umowa licencyjna, która obowiązuje
>>potencjalnego użytkownika,
>
> A spójrz sobie jeszcze dodatkowo (tak już na zupełnym marginesie, bo
> dopóki nie usiłujemy instalować tego XP, nie przejmujemy się w ogóle
> umową) na KC. Konkretnie art. 385^3.

Pewnie, że tak, bo to wynika z licencji.
Ale nie przypominam sobie, abyśmy taką sytuację kontestowali :-)
>
>>który zdecyduje się na fizyczne zainstalowanie XP na danym PC i umowa
>>kupna-sprzedaży (obejmująca 1 i 2),
>
> Umowa sprzedaży dotyczy tylko egzemplarza utworu.

Wszystkie elementy towarzyszącego zakupowi-sprzedaży utworu (tu oprogramowania XP OEM) z
nim związane są sprzedawane jako całość, a nie są darmowym dodatkiem do niego.
>
>>(jeżeli nie naruszono obowiązującego prawa). Natomiast
>>niedotrzym(yw)anie zapisów licencji jest złamaniem prawa
>
> Ale pokażesz oczywiście gdzie to jest penalizowane, prawda?
No nie... Wygląda na to, że licencji czytać-zrozumieć nie potrafisz!
Przy takim dziecinnym życzeniu nic innego mi nie pozostaje jak tylko zakończyć tę niezmiernie
pouczającą dysputę i życzyć wszystkim, którzy Cię posłuchają, aby im przy ewentualnej wpadce tak
gładko poszło jak to sugerujesz :-).
P.S.
Zgodnie z polskim prawem właściciel praw autorskich (czytaj M$) ma wyłączność na zezwalanie lub
odmawianie zgody na korzystanie ze swego dzieła. Co więcej, zgodnie z polskimi przepisami
właściciel praw autorskich może ograniczyć pod względem zakresu, miejsca i czasu uprawnienia
użytkownika, tak jak producent telewizyjny może regulować możliwość wyświetlania swojego
materiału do płatnego lub niekodowanego kanału. Kanał dystrybucyjny OEM z licencją definiującą
oprogramowanie i sprzęt jako całość jest różny od kanału dystrybucji pojedyńczych pakietów.
No i na pożegnanie:
Zgodnie z treścią art. 286 § 1 k.k. kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej (dochód ze
sprzedaży) doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym
mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego
pojmowania przedsiębranego działania podlega karze...!;-)

-- 
Damnum aut casu fit aut culpa.
Diem perdidi.
 
Received on Tue Oct 12 18:15:02 2010

To archiwum zostao wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 12 Oct 2010 - 18:42:01 MET DST