Re: czy taki win xp jest legalny ?

Autor: Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk_at_epsilon.eu.org>
Data: Thu 07 Oct 2010 - 19:58:11 MET DST
Message-ID: <slrnias2hj.l07.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "ToMasz"
>>> Dwa. ten towar ma być nieużywany. czyli dostajemy trampki i stwierdzamy
>>> ze mój monitor przekręca kolory - to nie jest pistacjowy tylko
>>> seledynowy - zwrot. nie ma tu jednak mowy o czymś takim ze w trampkach
>>> pochodze 9 dni i zwróce.
>> Nie do końca. Może się okazać, że w przeciągu tych 9 dni okazało się, że
>> trampki nie spełniają naszych oczekiwań względem np. przewiewności.
>tu pozwolę sie nie zgodzić. PRawo do zwrotu towaru kupowanego przez
>internet, rekompensuje nam brak fizycznego kontaktu z towarem. Czyli tak
>samo jak mozesz pomacać trampki w sklepie i przespacerować sie w nich,
>tak samo w domu mozesz je przymierzyć i kupić lub nie. po paru dniach
>_używania_ to chyba nie bardzo.

Jak napisałem, ustawa określa, że zmiana stanu może nastąpić jeśli jest
konieczna w granicach zwykłego zarządu. Co to dokładnie oznacza, będzie
pewnie się różnić w zależności od sytuacji, ale chodzi o to, że musisz
mieć możliwość zapoznać się z towarem. O ile w sklepie zwykle masz np.
egzemplarz wystawowy, który możesz sobie obejrzeć, przetestować w pewnym
zakresie itede itepe, o tyle w przypadku sprzedaży wysyłkowej jest to
rekompensowane właśnie w ten sposób. Dlatego nie jest zgodne z prawem
zastrzeżenie wielu sprzedających, że można zwrócić towar tylko jeśli był
nierozpakowany. Owszem, jest to niekorzystne dla sprzedających, ale
takie są obecne regulacje prawne.

>Jednak nie upieram sie przy swoim
>zdaniu, gdyz prawo prawem, a orange w dalszym ciagu BMW rozdaje...
>:)

:-)

>>> jeśli kupuje sie towar od prywatnego
>>> sprzedawcy, nie ma podstaw do zwrotu takego towaru.
>> Chyba że będzie niezgodny z umową. Ale to już na podstawie zupełnie
>> innych przepisów niż o ochronie praw konsumentów.
>Tej kwestii nieznam. RAz sprzedałem używane łyzwy na allegro podobno
>niezgodne z umową, przyjąłem je spowrotem pieniądze oddałęm, ale
>zażądano odemnie pokrycia kosztów przesyłki... Paranoja

Nie. Po prostu zawarłeś umowę, z której się nie wywiązałeś, ponieważ
towar był niezgodny z umową. W związku z tym powinieneś zwrócić drugiej
stronie koszty, które poniosła w związku z wykonaniem umowy.

-- 
[------------------------] 
[  Kruk@epsilon.eu.org   ] 
[ http://epsilon.eu.org/ ] 
[------------------------] 
Received on Thu Oct 7 20:00:03 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 07 Oct 2010 - 20:42:00 MET DST