Re: czy taki win xp jest legalny ?

Autor: Mariusz Kruk <Mariusz.Kruk_at_epsilon.eu.org>
Data: Wed 06 Oct 2010 - 08:59:17 MET DST
Message-ID: <slrniao7i5.l07.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

epsilon$ while read LINE; do echo \>"$LINE"; done < "ToMasz"
>spróbuje to jaśniej wytłumaczyć.

Nie dasz rady wytłumaczyć czegoś, co nie do końca rozumiesz.

>przepisy ruchu drogowego regulują ruch
>na drogach publicznych (głównie, bo np zabraniają wjeżdżania do lasu)

Bzdura. PoRD w ogóle się nie wypowiada o poruszaniu się po lasach. Od
tego jest bodajże ustawa o lasach państwowych.

>NAtomiast na własnym polu możesz jeździć czym chcesz i jak chcesz. po
>terenie tesco - taj jak chce tesco. (od niedawna jak na drogach publicznych)

No i właśnie nie do końca.
Przede wszystkim, zwróć uwagę na Art.1. ust.2 PoRD. Zwróć także uwagę,
że wiele przpisów nakładających kary za rozmaite wykroczenia drogowe
(choćby cały rozdział XI kodeksu wykroczeń) mówi po prostu o ruchu
drogowym. Nie mówi wcale o drogach publicznych. W szczególności, art.87
mówi o prowadzeniu pojazdu "w ruchu lądowym[...]". Co oznacza, że po
swoim podwórku, owszem, możesz jeździć na bani, ale już po parkingu tego
twojego Tesco, raczej nie.

>PRoducent dająć Ci produkt lub usługę, moze nakazać: we wtorek na
>przegląd, bo stracisz gwarancje. Od 22:00 - do 13:00 nie używać bo
>będzie podwójna opłata. Nie wsadzać do wody - bo przestanie działać.
>Używając / kupując zgadzasz sie na to. W przeciwnym wypadku pretensje do
>siebie.

Nie do końca i nie zawsze. Pewnych praw zrzec się nie można. Ponadto,
masz kolejny "pojemny" artykuł 5 KC, oraz 385^1 i 385^3 KC.

>Jednak NIE MOŻNA nakazać: we wtorek na przeglad bo przestaniesz
>byc legalny i grozi Ci do lat 5ciu. TAkie "ustalenia" są wbrew
>panujacemu prawu. JAk kolega pisał, w dokumentach, na stronie WWW mozna
>takie "ogranicznia" i "nakazy" umieszczać. tyle że takie nazwijmy to
>"stwierdzenia" są niegroźne o ile sie ich nie egzekwuje.
>
>Mimo to, MS wymusza aktywacje produktu po 30 dniach. tyle ze znowu
>niezaaktywowanie skutkuje nie działaniem ich produktu - a nie
>oskarżeniem o łamanie prawa.

I dlatego należałoby się zastanowić czy to nie jest niedozwolonym
postanowieniem umownym, jeśli producent oprogramowania może na podstawie
swojego widzimisię stwierdzić "temu panu nie aktywujemy".

-- 
  Kruk@ -\                   | 
          }-> epsilon.eu.org | 
http:// -/                   | 
                             | 
Received on Wed Oct 6 09:00:04 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 06 Oct 2010 - 09:42:01 MET DST