Re: Czytnik grup dla win 7

W dniu 24.09.2010 06:53, Michal Kawecki pisze:
> Dnia Fri, 24 Sep 2010 00:05:45 +0200, Przemysław Adam Śmiejek
>>>> b) nie ma pima
>>> Thunderbird, oczywiście, ma...
>> Ano. Dlatego go wybrałem.
> Łomatko. Gdzie Ty widzisz jakiekolwiek funkcje PIM w Thunderbird?

Michał skończ te podchody, wyjaśnij czemu uważasz, że to nie są
JAKIEKOLWIEK funkcje? Może źle użyłem słowa PIM, choć wikipedia mówi:

Zarządca informacji osobistej (ang. Personal Information Manager) -
program do zarządzania rozmaitego rodzaju notatkami, jak zadania,
kontakty czy terminy.

ale mi to wystarcza. Nawet więc jeśli wg ciebie prawdziwy PIM ma mieć
coś więcej lub działanie thunderbirdowego ci nie pasuje tak jak
Przemkowi, to nie marudź w stylu:

> Ano dlatego, iż Thunderbird żadnych funkcji PIM nie posiada.

Bo mi coś takiego:
https://wiki.mozilla.org/Calendar:Lightning:Screenshots
w zupełności wystarcza. Planuję sobie zajęcia i rzeczy do wykonania i
mam wyskakujące okienka z przypomnieniem, że za godzinę cośtam mam
zrobić. Dla mnie jest wystarczające.

>> I jeszcze dla silnych filtrów antyspamowych.
>> Pod Linuksami ewidentnie bardziej wolę Kontacta, niestety wtedy się
>> trzeba przedzierać przez setki spamu. Thunderbird świetnie wykrywa spam,
>> głównie chyba dzięki opcji analizowania fałszywych linków, które są w
>> spamie notoryczne.
> Wykrywanie spamu najlepiej pozostawić swojemu dostawcy poczty.

Na tym poziomie też to robię. Niestety nie umiem osiągnąć tak
wspaniałych rezultatów jak Thunderbid. Może jestem admin dupa a może
właśnie mechanizmy wykrywania fałszywek dają thunderbirdowi kopa. Tak
czy siak, taniej mi używać thunderbirda niż zatrudniać profesjonalnego
admina do wdrożenia filtrów thunderbirdowych po stronie skrzynek.

Zresztą mam też kilka darmowych kont na okazje różnych usenetów, forumów
czy innych zabawek i tam nie mogę liczyć na filtrowanie na skrzynce.

> Skuteczny
> sposób to np. włączenie filtrowania po SPF,

No SPFa faktycznie nie mam, bo nie umiem się jakoś do niego przekonać.
Musiałbym kiedyś siąść i spróbować.

> wymogu podwójnej autoryzacji
> na smtp,

Co rozumiesz przez ,,podwójną autoryzację''? Przez autoryzację to mi się
raczej nie przedzierają.

> sprawdzania istnienia serwera smtp u nadawcy, itd.

No to wiadomo, że mam.

-- 
Przemysław Adam Śmiejek