W dniu 2010-09-19 17:45, Andrzej Libiszewski pisze:
> Ja to mogę skwitować tylko w jeden sposób: Przemkowi zawsze wiatr w oczy.
Czy ja wiem? Może miał pecha albo nie ma tak jak ja porównania z KNodami
czy Akregatorami. Zresztą jaki wiatr w oczy? Gość sobie znalazł inne
rozwiązania i też ma. Ja tylko piszę, że ja nie odczułem ażtakich
problemów, jak Przemek omawiał.
-- Przemysław Adam ŚmiejekReceived on Sun Sep 19 18:10:02 2010
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 19 Sep 2010 - 18:42:02 MET DST