Re: Win7 RTM, wolne kasowanie plików...

Sempiterna pisze:

> Tak na szybko, przerabiam ostatnio trochę podobny problem...
> Chodzi w tle zewnętrzny... czy jakikolwiek, antywirus?
> Spróbuj go na czas operacji wyłaczyć na moment i zobacz, czy coś się
> zmieni.
> U mnie - Avast, ustawiony (celowo) na szczegółowe "wiskanie" każdego
> "macanego" pliku, gdy chcę z jednego katalogu PRZENIEŚĆ kiilkaset plików
> z obrazami ISO płyt, lub innych dużych, to mogę sobie pójść, zaparzyć
> kawe, wypić, umyć szklankę... i zaparzyc drugą, wypić, umyć szklankę...
> 200 plików potrafiło mi przerzucać nawet pół godziny (O co do Avasta nie
> mam pretensji, skoro tak go ustawiłem, zresztą, małę pliki chodzą
> szybciutko). Wyłączenie go na ten mment, zadanie (nie żądanie)
> przerzucenia 200 obrazków ISO z jednego do drugiego katalogu - błysk
> chwila moment i już, zrobione. Przy dużej ilości przerzutek wyłączam na
> moment antywira, a potem włączam znowu. Pliki są znane, więc obcego syfu
> nie złapię, nie macam w tym czasie plików z zewnątrz.
> Sprawdź, czy dobrze sugeruję...
>

Tak, w tle chodzi Avira. Ale pod Windows XP na tym samym komputerze, też
z Avirą było po prostu okej... Druga sprawa to same operacje kopiowania
sa jakieś przedziwnie wolne i zajmujące niesamowicie komputer.

Jeszcze o ile dysk-dysk to idzie szybko i da się (nawet) tą operację
przerwać, czy dołożyć drugą (wtedy się ładnie dzieli, ale idzie i to
jest jasne), o tyle nie daj boże kopiowanie pendrive/karta flash-dysk
albo płytka dvd-dysk. Operacje są na wyłączność: nie można dołożyć
drugiej obok, bo wtedy wszystko się właściwie wiesza, o przerwaniu
operacji nie ma mowy... Mimo że komputer jako taki jest używalny,
normalnie działa, wszystko inne chodzi ok, tylko nie da się przerwać
operacji kopiowania/przenoszenia... W Windowsie XP dokładanie kolejnych
operacji na tym samym urządzeniu po prostu spowalniało je i tyle, ale
zawsze dało się przerwać którąkolwiek itp. itd. Tutaj po prostu wszystko
staje kołkiem i po temacie....

Wyłączyć Avirę mogę, ale to kompletnie bez sensu w takim razie...
sprawdzę w domu.

Wiem, że Vista ciepiała na ten sam dziwny efekt - teraz widzę, że to
wróciło w W7 :|

Pozdr,
Tomek
Received on Wed Sep 16 15:40:03 2009