Re: Windows 7

Użytkownik "Artur Frydel" <bzyk@bzyk.dyndns.org> napisał w wiadomości
news:slrngd6dtj.4ba.bzyk@lapt.bzyk.dyndns.org...
>> I rozumiem także, że ma wbudowanego klienta FTP, jak MC?
>> Jeśli tak, to dobrze.
>>
>
> Oczywiście że ma. I to nie tylko ftp ale także sftp, smb i fish (choć
> ten
> ostatni nie jest mi znany).

No, to gut.

>
>>> Chcesz stosować wine-protezy tam, gdzie możesz korzystać z
>>> porządnego
>>> zamiennika pracującego natywnie pod Linuksem. Jak dla mnie bez
>>> sensu.
>>
>> Ja nie pytałem, czy to ma sens, czy nie. Zwróciłem tylko uwagę na
>> fakt,
>> że nie działa.
>> I nie chodzi mi o moralność, tylko o to, by działało.
>
> O co chodzi z tą moralnością? Bo nie nadążam...

Ściślej - o rozważania "po co mi to". Jak już pisałem - po to, aby
wiedzieć, czy się da, spróbować tego.
Np. spróbowałem odpalić Ubuntu na maszynie wirtualnej M$ - wywala sesję,
resetuje ją. Sprawdziłem i wiem, że tak się dzieje. Teraz mogę działać w
kierunku, aby się nie wywalało.

> Jak dla mnie natywny Krusader pod linuksem jest po prostu łatwiejszy i
> wydajniejszy w używaniu niż TC/wine. I nie ma znaczenia czy pytałeś o

To dobrze. Ale... bywa różnie i sprawdzić coś konkretnego na szybko może
być niekiedy przydatne. Gdy np. ktoś się pyta o jakąś rzecz, to nie chcę
bawić się w przeładowywanie systemu(-ów), po to tylko, aby sprawdzić,
czy to jest rzeczywiście tak, jak piszę, czy czegoś nie pomylę, taka
ściągawka.

> sens... To jest grupa dyskusyjna a nie konkurs typu pytanie-odpowiedź.

Jednak... wolałbym w końcu tego TC uruchomić. Przecież nie będzie cały
czas chodził. Ale pewne rzeczy od lat robię pewnymi narzędziami... I
chcąc się bezboleśnie przesiąść, wolałbym przez jakiś czas mieć
możliwość posłużenia sie starym. Wtedy jest mi łatwiej, bo nie
przeszkadzają mi problemy.

> TC jest świetny pod windowsem, i praktycznie od zawsze używam go w tym
> systemie. Niemniej korzystanie z niego pod linuksem jest tam samo
> bezsensowne jak korzystanie z Krusadera pod windowsem.

OK. Nie ma być na stałe, wolałbym jednakże do programów pod WINE używać
innych pod WINE, aby nie musieć odpalać maszyny wirtualnej.
Takie tam niuanse... choćby po to, aby nie zapomnieć, jak to sie
dotychczas robiło.

-- 
D4
Oddaj krew dla Filipa...
http://krew.gourl.org