Re: Vista za 30 zł - instalacja na XP

Autor: Sempiterna <rzopa_at_amorki.pl>
Data: Wed 04 Jun 2008 - 02:59:50 MET DST
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Message-ID: <4845e906$1@news.home.net.pl>

Użytkownik "Skrypëk" <skrypëk@pűbliçënëmy.pl> napisał w wiadomości
news:g24jt4$b93$1@news.albasani.net...
>> Dlatego chciałbym potestować OSXa a to że jest tam inna filozofia to
>> tylko
>> i wyłącznie kwestia przyzwyczajeń.
>> Tak jak ja nie mogę żyć bez Total Commandera,
>
> Ile w tym ustrojstwie się trza naklikać by na pulpit trafić! I nie ma
> linków

W TC?? dwa backslashe w linii komend i w oknie otwiera się pulpit.

> do Moje Dokumenty itp. No i tylko dwa okna, w których nic się nie
> mieści,

Zależy od czcionki, no i fakt, rozmiarów ekranu. U mnie mieści się
wszystko.
A M.D. są jako "podkatalog" Pulpitu.

> kolumn nie da się swobodnie regulować, nie ma widoku miniatur i w
> ogóle sto

Swobodnie reguluję szerokość. Moge też zdefiniować własne.

> lat za murzynami pod względem ergonomii. W czasach DOSa NC był
> rewelacją, obecnie to nieporozumienie.

Aj, sory, to o NC piszesz? To masz rację. Choć teraz nie zweryfikuję, bo
ostatni raz NC dla Windy uruchamiałem jakieś 8-10 lat temu. Już prędzej
DOSowy, ale i tak szybko porzucałem go na rzecz VC i SC, DN używałem
rzadziej, jakoś miałem pecha, że nie bardzo chciał spełnić moich
oczekiwań, chyba nie był zbyt stabilny, nie pamiętam. Ale działał i
swoje zadanie spełniał na tyle, ile potrafił. NC był w sumie dobry, gdy
miał niski numer, bo nie był wtedy tak rozpasiony (od czwórki napchano
mu i czasem dziwaczał, piątka, to ... ech... rozbujana klapzdra) i
działał szybko.

>
>> tak znajomi nie wiedzą jak z
>> niego korzystać i bawią się w przeciąganie plików w Exploratorze...
>
> Naucz ich korzystać z menu kontekstowego i paska narzędzi.

Z rzadka i ja korzystam.

> A przeciąganie jest bardzo przydatne w określonych przypadkach, na ten
> przykład w obrębie tego samego okna, gdy trza plik przenieść do
> podfolderu.

Da sie i w TC zrobić, tylko kapkę inaczej. Prawoklik myszki trzeba
chwilę przytrzymać, oraz klawiszologia jest deko inna. Lewoklik działa
od razu - kopiowanie, to naciągasz katalog na ten, do którego kopiujesz,
a przenosisz do danego katalogu robiąc to z przytrzymanym Shiftem.
Dodatkowo, (nie tylko) w TC prawoklik myszą można zastąpić naciśnięciem
klawiszaMenu, u mnie jest między prawym "Windows" a prawym "CTRL".

> No i łatwiej komuś pomóc gdy się umie wydajnie używać eksploratora i
> nie ma głupich przwyczajeń z Nortona - nie każdy ma TC, a nosić go ze
> sobą to bez sensu.

No, też fakt. Przez długi czas, na przelomie wieków, wielu wolało
program Xtree, zamiast Nortona. Na pytanie "dlaczego" odpowiadali "Xtree
wygodniejszy". I rzeczywiście, pewne rzeczy dużo łatwiej było w Xtree
zrobić, niż w NC.

Ale ostatecznie jest to kwestia przyzwyczajenia.
Tak, jak przed snem jeden lubi kiszone ogórki, drugi lubi ptysie po
obiedzie, trzeci kremówki (TE również), a czwarty wypić piwo.
Nie deprecjonujmy kogoś tylko dlatego, że używa innego menedżera, nić
pozostali.

-- 
D4
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych.
(C) Ignacy Krasicki, biskup.
Received on Wed Jun 4 03:05:19 2008

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 04 Jun 2008 - 03:42:01 MET DST