Re: Win2k nie znajduje samego siebie

On Fri, 25 May 2007 12:14:25 +0200, Michal Kawecki wrote:

>> Czy jeśli pozwolę Testdiskowi założyć partycje jego zdaniem poprawne, a
>> potem fdiskiem zmienię początek tej trzeciej, to cokolwiek może się
>> popsuć? Czy Testdisk zmienia na dysku cokolwiek poza tablicą partycji?
>
> Nie, on tylko zmienia tabelę partycji. Myślę że możesz tak zrobić, ale
> hmmm czy to aby nie jest właśnie problem zmienionej geometrii przy
> zakładaniu tej trzeciej partycji? Testdisk rzadko się myli w tych
> sprawach.

Potwierdzam. Testdisk się nie myli!
Tą trzecią partycję z niewłaściwym położeniem znalazł zaraz na początku,
bez pełnej analizy. Kazałem mu zrobić analizę dokładną i znalazł
zdrowiutką i nietkniętą właściwą zaginioną partycję.
Przepraszam za zawracanie głowy, ale po pierwszym etapie bałem się
klepnąć Enter, bo było tylko napisane, że to spowoduje przejście dalej,
a nie wiedziałem co to dokładnie znaczy - myślałem, że od razu zapisze
tablicę partycji, podczas gdy on uprzejmie zaproponował wtedy dokładne
skanowanie dysku. Przełamałem się, klepnąłem i jest OK.

Całkiem możliwe, że w pewnym momencie założyłem jakąś partycję
wypełniającą resztę dysku, potem ją usunąłem i zapomniałem o tym,
a Testdisk w pierwszym przebiegu najwyraĹşniej szuka partycji
następujących bezpośrednio po sobie. Kiedy mu jednak przyszło analizować
po kolei sektory, znalazł wszystkie cztery (z których dwie się częściowo
pokrywają, ale właśnie tak ma być).

Jeszcze daleko do pełnego sukcesu, ale przynajmniej kierunek słuszny.

Dziękuję za dotychczasową pomoc.

-- 
Tomasz.Minkiewicz@interia.pl