Re: Jak odzyskac bootloader Windows?

Autor: Andrzej P. Wozniak <uszer_at_poczta.onet.pl.invalid>
Data: Wed 20 Sep 2006 - 12:40:37 MET DST
Message-ID: <eer9ol$8q3$1@mx1.internetia.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Osoba podpisana jako Michal Kawecki <kkwinto@o2.px> w artykule
<news:491ree.76o.ln@kwinto.prv> pisze:

> Użytkownik "Andrzej P. Wozniak" <uszer@poczta.onet.pl.invalid> napisał w
> wiadomości news:eeq4pk$2gj$1@mx1.internetia.pl...
>> Osoba podpisana jako Michal Kawecki <kkwinto@o2.px> w artykule
>> <news:kfrpee.ojc.ln@kwinto.prv> pisze:
>>
>> Mogę się założyć, że miałeś takie płyty, ale nie w parze z dyskiem
>> 240/63. Nie pamiętam teraz, jakie to były płyty, ale kojarzy mi się
>> coś z Intelem (AmiBIOS) lub BIOS-em Phoenixa. Dawniej BIOS tej drugiej
>> firmy w Polsce był rzadko spotykany, ale po połączeniu Phoenixa
>> z Awardem w BIOS-ach są rozwiązania obu firm.
> Wygląda więc na to, że obecne płyty główne mają BIOS-y bardziej
> "kompatybilne" z Windows.

Wcale nie. BIOS Phoenix/Award oznacza *nową* płytę. W moim przypadku to był
chyba jakiś AsRock.

> Zresztą, nie upieram się, dość rzadko zdarza mi
> się oglądać geometrię całkiem pustego dysku. Z reguły od razu go
> partycjonuję :-).

Po wejściu do setupu i sprawdzeniu, że translacja jest ustawiona na LBA
255/63?

> Tak się tylko zastanawiam, jak to jest że taki fdisk
> zawsze zakłada partycje z geometrią 255/63.

Zawsze to może robić spod Windows - to windowsowe sterowniki stosują na
sztywno translację 255/63. Można to sprawdzić na dysku wyłączonym w BIOS-ie,
czyli rozpoznawanym wyłącznie przez sterowniki systemu.

> Przecież działa spod DOS-a, a
> więc musi przyjmować geometrię taką jaką mu BIOS raportuje...

I tak robi. Przypomnij sobie stare dyskusje o kłopotach przy przenoszeniu
dysku między płytami z BIOS-em AMI i Award i zalecenie, żeby dysk
partycjonować na tej płycie, na której ma pracować.
Dokładniej - fdisk przyjmuje geometrię, jaką mu zwraca system, a czy system
bierze tę geometrię z BIOS-u, czy przechwytuje przerwanie od fdiska i
podstawia mu swoją translację, to już zupełnie inna para kaloszy.

Przy okazji - parę zdań o niekompatybilnej obsłudze VFAT w systemach z
rodziny NT i 9x. Anomalia została opisana i wyjaśniona na angielskiej
Wikipedii:
http://en.wikipedia.org/wiki/File_Allocation_Table#Directory_table
/----
If a filename contains only lowercase letters, or is a combination of a
lowercase basename with an uppercase extension, or vice-versa, has no
special characters, and fits within the 8.3 limits, a VFAT entry is not
created on Windows NT. Instead, undocumented bits in byte 0x0c of the
directory entry are used to indicate that the filename should be considered
as entirely or partially lowercase. Specifically, bit 4 means lowercase
extension and bit 3 lowercase basename, which allows for combinations such
as "example.TXT" or "HELLO.txt" but not "Mixed.txt". Few other operating
systems support this. Non-NT Windows versions see all-uppercase filenames if
this extension has been used. By default, recent versions of Linux will
recognize this extension but won't use it when writing.
\----

Pewnie trzeba będzie zwrócić uwagę twórcom FreeDOS-a na tę subtelną różnicę.

-- 
Andrzej P. Woźniak  uszer@pochta.onet.pl  (zamień miejscami z<->h w adresie)
Received on Wed Sep 20 12:45:08 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 20 Sep 2006 - 13:42:03 MET DST