Witam,
Zainstalowalem na swiezo XP, bo stary mial pare lat
i sie troch zapchal. Nowy jest lekki i przyjemny, ale
jedna rzecz doprowadza mnie do obłędu...
dysk twardy, na ktorym jest system, wiecznie coś
robi, wiecznie "chrobocze", ciszy nie ma na dluzej niz
10-15 sek. i znow chrup-chrup przez sekudne, a czasem
przez kilka sekund.
Mowie oczywiscie o momentach, gdzie mam zamkniete
wszelkie wieksze aplikacje i nic nie robię.
1. plik wymiany jest tylko na innym fizycznie dysku,
2. usluga indeksowanie jest wyłączona,
3. prefetch też jest wyłączony.
Nie dziala tez w tle nic, o czym bym wiedzial, ze moze
powodowac aktywnosc dysku.
Firewall i antywir mam taki sam jak na starym systemie,
gdzie nic takiego sie nie dzialo, byla cisza i spokoj.
Zapewne chodzi o jakąś usługę systemową, o której
nie mam pojęcia... może ktoś ma jakiś pomysł i mnie naprowadzi?
Obserwowalem spis aktywnych procesow w Menedżerze zadań,
ale nic sie tam nie wybija na pierwszy plan, zuzycie procka 0-2%.
Mysle, aby powiesić dysk na gumkach czy sznurkach, to bedzie ciszej,
ale to jest zagłuszanie objawów, a nie leczenie przyczyny!
Dzieki,
latet
Received on Sat Apr 8 21:55:09 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 08 Apr 2006 - 22:42:02 MET DST