> Cmoknąć w pompkę to on może swój rower.
> Uzytkownik nawet jak się zna to wara od komputera. Od tego jest
> serwis żeby naprawiał takie usterki a nie pan Henio, który CMOSa
> resetować nauczył się z Entera albo Chipa.
> Poza tym skąd taki Henio będzie wiedział czy w BIOSie nie było jakichś
> specyficznych ustawień?
> Taki bohater długo by w firmie w której ja pracuję nie popracował...
> Pobiłby rekord w szybkości otrzymania nagany i w długości zakazu
> dostępu do czegokolwiek poza intranetem.
Firma powinna pracownikom dawać *komfortowe* warunki pracy, a nie straszyć
wylaniem z pracy za sprawą złośliwego admina.
Nie mówię tu, że pracownik powinien oglądać filmy i czatować na gadu, ale
gdzieś są granice paranoi. I tak człowiek nie pracuje przez cały czas, gdy
siedzi w pracy.
-- AzarienReceived on Mon Jul 18 11:10:17 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 18 Jul 2005 - 11:42:04 MET DST