Re: Konsola i tabulator rozwijający nazwy plików (tak jak w Linuksie)

On Thu, 21 Apr 2005 14:05:02 +0200, Konrad Kosmowski wrote:

> *** Piotr Smerda <piotrs00@go2hell.pl>:
>
>>> Ale to są skrypty - pliki konfiuguracyjne, to mniej więcej tak samo
>>> jakbyś sobie ustawił zmienną dla ścieżki systemowej.
>
>> Tylko skrypty? tylko pliki konfiguracyjne? Tylko czy AŻ? Powtarzam -
>> STandardowy bash skompilowany ze źródeł/zainstalowany z pakietu NIE MA
>> tej funkcjonalności o której piszesz - trzeba *coś* zainstalować.
>
> Jak nie ma? Przynajmniej rozróżnia pliki wykonywalne od innych. To ma
> wbudowane. Poza tym reszta to są po prostu cudze (bo możesz mieć swoje)
> pliki konfiguracyjne, wykorzystujące wewnętrzne funkcje i polecenia
> powłoki.
>

Ot tak sam z siebie rozróżnia? Czy trzeba go tego nauczyć?

>>>>> W każdym razie nadal. Bash ma programowalne dopełnianie poleceń
>>>>> cmd.exe nie ma.
>
>>>> Zgadzam się.
>
>>> I nadal będziesz mi wmawiał, że cmd.exe i bash mają *tą* *samą*
>>> funkcjonalność w dziedzinie dopełniania?
>
>> Będę Ci wmawiał że odpowiedź na pytanie autora wątku jest taka jaką
>> podałem już kilka razy.
>
> To może nie zrozumiałeś pytania?
>

TO przytocz pytanie i daj swoją interpretację :)

>>>>>> Nakładki na CMD też możesz zaprogramować i też będziesz miał
>>>>>> *programowalne* rozszerzenie.
>
>>>>> Jakie nakładki?
>
>>>> MKS Toolkit for Developers chociażby - praktycznie wymienia całe
>>>> środowisko.
>
>>> To nie jest nakładka na CMD. Co rozumiesz przez nakładki?
>
>> a bash jest nakładką np na sh? czy całkowicie go podmienia?
>
> Całkowicie go podmienia.
>

Vide podmianka z MKS Toolkita.

>>> Mówimy o funkcji dopełniania, sam prosiłeś, żebyśmy na tym się
>>> skupili.
>
>> Tak - przy dużej dozie pracy byłbym w stanie napisać coś takiego co
>> mogłoby wykonywać funkcje tego co robią Twoje wspaniałe rozszerzenia
>> basha.
>
> Dla cmd.exe? Używając jedynie wewnętrznych poleceń i funkcji cmd.exe?
>
> Proszę - do dzieła:
>
> Napisz tak, żebym jak nacisnę [tab] po "foo" to mi dopełniło "bar", w
> bash to jedna linijka.
>

Jaką stawkę za godzinę pracy proponujesz? Bo pisanie programów jest dość
drogie.

>
>>> Nie, nie na tej zasadzie. Jest nieporównywalna na zasadzie prównanie
>>> roweru do samochodu. W/g Ciebie rower ma tą samą funkcjonalność co
>>> samochód bo jeździ.
>
>> A na jakiej należy je porównywać?
>
> Na takiej, że owszem cmd.exe dopełnia ale jest to ubogie. Owszem rower
> jeździ ale nie umywa się do samochodu.

Jest to porównywalne do tego co daje bash.

A rower dlaczego jest lepszy? Bo jest tańszy, lżejszy, można go samemu
naprawić i wiele wiele innych ... Wszystko jest względne.

-- 
Pozdrawiam
Piotrek