Re: Jak odzyskac dane z dysku? Raczej dla expertow...

Autor: Konrad Kosmowski <k.kosmowski_at_gmail.com>
Data: Tue 19 Apr 2005 - 22:37:53 MET DST
Message-ID: <1q6gj2-a56.ln1@kosmosik.ath.cx>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

*** Michal Kawecki <kkwinto@o2.px>:

>>> Ależ zgadzam się z Tobą i tylko uzupełniam Twoje podpowiedzi ;-).
>>> Jak tylko zrobi się porządek z MBR-em i odzyska dostęp do danych na
>>> partycji, to można zajrzeć tam spod Linuksa.

>> MBR Ci niepotrzebny, możesz uruchomić Linuksa z płyty.

> No tak - ale w tej chwili nie ma nawet poprawnej partycji na tym
> dysku. Linuks zapewne wymaga jednak zdefiniowania jej początku, końca,
> a także poprawnego deskryptora.

Niekoniecznie, może sobie zgadnąć uruchamiasz odpowiednie narzędzie,
jest na wspomnianej płycie i wyszukuje partycje. Przy czym nie ma się co
bać, nic nie będzie zapisywał/zmieniał dopóki mu nie powiesz. Więc nic
się nie popsuje.

>>> Albo użyć dowolnego programu do odczytu danych z NTFS spod DOS-a,
>>> powiedzmy Active Partition Recovery bądź darmowego NTFS Reader for
>>> DOS.

>> To ja bym jednak wolał Linuksa, ma chociażby obsługę sieci. :)

> Moja dyskietka sieciowa z wgranym maleńkim NTFS Readerem też ją ma
> ;-).

Możliwe. :)

>>> One olewają wiele niuansów, na których Windows może się wyłożyć.
>>> Jeśli jednak myślisz raczej o tym, że Linuks da sobie radę z
>>> nadpisaniem MBR które nie jest możliwe proponowanymi przeze mnie
>>> (dyskietkowymi) programami, to szczerze w to wątpię...

>> A co za problem w nadpisaniu MBR? Użyj dd.

> A w czym różni się dostęp do MBR przez dd w porównaniu do dostępu
> przez powiedzmy MBRWork albo BootIt?

Właściwie niczym. Tzn. te narzędzia robią to samo. dd to *najpierw*
chciałbyś zrobić kopię tego co chcesz zmieniać - jak coś odzyskujesz to
miej kopię tego na czym działasz.

> P.S. Linuks jest OK, ale dla kogoś kto potrafi się w nim odnaleźć. Nie
> ma sensu IMHO potęgować stresów nauką podstaw obcego systemu.

Tzn. zależy, być może, że po prostu byś uruchomił jakiegoś Knoppiksa
(takie do bólu graficzne z CD) i po prostu myszką skopiował to co Cię
interesuje. Ale równie dobrze mogłoby być gorzej/nie tak łatwo.

W każdym razie w ogóle zabieranie się do czegoś takiego wymaga wiedzy.

-- 
                                      +                       .-.     .
  Pozdrawiam,                .                            *    ) )
  Konrad Kosmowski                          .           .     '-'  . kK
Received on Tue Apr 19 22:50:18 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 19 Apr 2005 - 23:42:03 MET DST