[OT] Re: Suspend to RAM

Autor: Saiko Kila <fnvxbxvyn_at_phgzr.vqrn.arg.cy>
Data: Wed 05 Jan 2005 - 00:12:00 MET
Message-ID: <gk9x9d3755wl$.dlg@saikokila.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Proces Andrea <andrzej.libiszewski@.wytnij-wiesz-co.wp.tutaj_tez.pl>
zwrócił błąd:

>>>>>Umiesz człowieka pocieszyć, nie ma co :)
>>>>Też słyszałem. Ale to nie specjalnie! ;)
>>>Tłumacz się, tłumacz :D
>> Na wszelki wypadek usuń proszę wszelkie ostre przedmioty z mieszkania i
>> zdejmij spodnie... To znac
>
> Hmm?!

Ups, coś wcięło. Chodziło mi oczywiście o zdjęcie i wyrzucenie paska,
żeby nie kusiło. Niestety znam osobiście przypadki użycia tego
przedmiotu w _tym_ celu.
 
>> Tak, słyszałem że odpowiadają itp. Spróbować nie zawadzi. Bo czy
>> helpdesk Microsoftu pomoże to mam wątpliwości... po pewnych
>> doświadczeniach. :)
> Do helpdesku M$ nie napiszę - chyba się domyślasz, dlaczego...

Bo będą albo grzeczni albo kompetentni? ;)

> A do Asrocka właśnie coś tam tworzę, ale sklecić sensowny list po angielsku
> - to jeszcze chwilę mi zajmie:)

Nie śpiesz się, oni też się nie śpieszą z pachami...

>>>Nic z tych rzeczy. Zresztą płyta od samego początku znosiła wszystko bez
>>>protestu, stabilna jak beton - a tyle się złych rzeczy słyszy o ECS...
>> ECS słyną też z rozrzutu parametrów - czyli dobre są, są i złe. A taki
>> Abit np. jest stały. Jak się psuły to wszystkie!
> ROTFL! Z tego wniosek, że Abit gorszy od ECSa, bo ECS jak się psuły to nie
> wszystkie ;))))

To lekka nadinterpretacja, ale coś w tym jest... :) Sam ma takiego
Abita.

>>>>>Może temu samemu człowiekowi jeszcze, co kupił ECSkę:)
>>>>
>>>>Jeśli będzie z tym szczęśłiwy to czemu nie? ;)
>>>
>>>Różni ludzie różne rzeczy lubią? ;)
>>
>> Właśnie, zastosowanie przedmiotów zależy od stosującego... ;)
>>
>
> Dryfujemy zdecydowanie off-topic;)))

OK, zmiana tematu. ;)

>>>Hehe, jakbym wiedział ile problemów z tym będzie, to chyba zamiast się żenić
>>>kupiłbym kolejnego Peceta ;) Wyszłoby taniej, procesy potomne PC da się
>>>wyłączać bez dobranocki etc:)))))
>> LOL! I więcej czasu na zabawę z systemem... :-D
> Zapomniałem dodać, że za Forced-Shutdown w przypadku PC po sądach nie
> ciągają ;DDDDD

No to myślę, że więcej argumentów nie trzeba. :)

>>>Zostają kwestie zwiech myszy. Na szczęście zdarzają się raczej rzadko.
>> Bez sprawdzenia na innym komputerze trudno IMHO wyrokować.
> Sprawdzałem na drugim kompie, ale akurat bestia działa dobrze - u mnie również.

To za mały problem widocznie, trudno.
 
>>>Sam SP2 sprawia tu problemy - A4Tech zresztą podobno wie o nich i pracuje
>>>nad updatem sterów - tak już od dłuższego czasu AFAIR...
>> Hmm. A inna mysz się nie zwiesza?
>
> Na ECSce czasem takie kwiatki sadził Logitech (wtedy jeszcze to nie był
> system z SP2). Brak odpowiedniej ilości gryzoni USB do potestowania, więc
> chyba na początek przełączę mysz z USB na PS2 i zobaczę co to zmieni.

Chociaż nadal nie wiemy czy to ma związek z suspendem.

>> Nie uwierzę! Co prawda sam kilka gier mogących na tym chodzić jeszcze
>> stosuję, ale robienie renderingów to już _bohaterstwo_ ;) BTW czy tam
>> jest Windows z serii NT?
> Oj uwierz... Gierki dopalił starym Voodoo1, a osobiście mu tego Celka na
> 375MHz ustawiałem, żeby filmy się dało obejrzeć i szybciej 3DMax działał...
> I robi te renderingi, czasem po parę godzin, czasem dłużej... Przy samej
> konstrukcji sceny ma momentami problemy, ale on, jak to bohater, się nie
> poddaje. I nie powiem, ma efekty... A miarą jego samozaparcia jest choćby
> to, że domyślny scanline renderer zastąpił Brazilem (z radiosity, jesli
> dobrze pamiętam).
> System postawiony: Windows 98SE. Druga rzecz, że jak kompa testowałem na
> router (jeszcze z P2-233) to chodził na XP. Ale wtedy 3DMaxa4 bym się nie
> odważył puszczać... Toż by dysk z obudowy wyszedł i się oflagował:D

Tak by się pewnie stało ;) Chociaż AFAIK minimum do WinXP to 64 MiB? No
cóż, ja bym w dzisiejszych czasach już bał się robić coś poważnego na
Win98, ale podziwiam. BTW gdyby nie wyszło Windows XP to bym w ogóle
zrezygnował z windowsów...

>> OK. Choć przyznaję że włączam komunikator jak planuję pozostać w danym
>> środowisku dłużej niż pół godziny bez przerwy, co nie jest takie częste.
>> :)
> Żyłka włóczykija się odzywa? ;)

Tak, jak zmieniam środowisko często, albo komputer. W jednym miejsu
dłużej nie wytrzymam. :)

> Oj, zauważyłem, że do tlena walnięty login dałem (powinno być
> andrzej_libiszewski).
> Zarzucisz może swój?

Ja nie mam tlena, nie znam go. Używam multikomunikatorów ale głównie
przez jabbera lub transport GG i ICQ.

-- 
Saiko Kila -- JID: saikokila@chrome.pl -- email: pomyśl! -- GG: 4088862
"Ciężki jest dobry. Na ciężkim możesz polegać. Jeśli nie zadziała zawsze
możesz nim gościa walnąć..."  (Snatch, 2000)
Received on Wed Jan 5 00:15:26 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 05 Jan 2005 - 00:42:01 MET