Użytkownik "0x" <0x@nie-smiec.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9537B24C8E7C80x0x0x0x0x@193.42.231.152
[...]
> Obawiam sie, ze kazdy boot w2k WYKANCZA DYSK - zreszta od czasu
> doinstalowania linuksa, zaledwie przez tydzien parametr SMART "raw
> read error rate" sie niepokojaco pogorszyl :(
Obawiam się, że niesłusznie wiążesz Windows z problemem uszkodzonego
dysku twardego. Zdiagnozuj go najpierw np. programem ściągniętym ze
strony jego producenta, jest darmowy. To da ci obraz sytuacji.
> Ciekawe, ze inne windy, typu xp i nt, nie sprawiaja analogicznych
> klopotow...
Na tym samym dysku?
> Co to moze byc?
> Co sprawia, ze w2k tak panicznie reaguje na obecnosc linuksowych
> partycji? Czy cos w MBR, moze obecnosc innych bootloaderow, tak go
> denerwuje?
Przesądy, uprzedzenia i niewiedza. Jedyny problem, o jakim wiem,
występuje wówczas gdy partycję, którą W2k rozpoznał wcześniej prawidłowo
jako np. FAT32/NTFS zastąpimy partycją sformatowaną w nieznanym mu
systemie plików, np. ext2/3 czy innym linuksowym formacie. Wtedy
faktycznie długo się nad nią zastanawia. Wystarczy jednak wyciąć
informację o niej z rejestru (HKLM\System\MountedDevices), albo ew.
wykonać fdisk /mbr co wymusi ponowne rozpoznanie wszystkich partycji i
skorygowanie "bazy wiedzy" o partycjach na danym napędzie.
-- M. [MVP] "Use Google, stupid!" /odpowiadając zmień px na pl/Received on Sun Aug 1 01:50:18 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 01 Aug 2004 - 02:42:01 MET DST