Re: Obywatel Piszczyk zaprasza

Autor: Icek <icek_at_do.pl>
Data: Sat 26 Mar 2011 - 15:57:32 MET
Message-ID: <imkut3$7l7$1@node2.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

> Ale prawda jest też taka, że w ubiegłym roku (wlasciwie w 2009)
> dostawalismy dane celowo zniekształcone, na przyklad wpisywane
> cyrylicą albo w języku chinskim, połamane płyty, dokumenty z hasłem,
> dokumenty wypełnione nie w tych rubrykach co trzeba, i rozmowy
> prowadzone z kolegami operatorami były na zasadzie "i co mi zrobisz,
> spadaj, dam co bede chciał". Nie zdajecie sobie tez Panowie sprawy ilu

na brak kultury nawet najlepsza ustawa nie pomoże. To mam nadzieję są
wyjątki.

> operatorów działa bez wpisu do rejestru i uprawia nieuczciwą
> konkurencję wobec tych którzy sie zarejestrowali, co roku wykrywamy
> około setki. Nie rejestrują sie czesciowo dlatego ze chca uniknąć
> obowiązków (np.obronnych) ale także czesto są to firmy które się
> włamują do cudzej kanalizacji itd.

i jaka grozi za to kara ? Większa niż za tygodniowe opóźnienie w
złożeniu odpowiedzi na zapytanie UKE ? ;)

> Inwentaryzację trzeba zrobic i juz ją miec, a w nastepnych latach
> tylko aktualizować. Te przepisy bedą działały przez lata. Są takie

zgadza się, tylko kto za to zapłaci ? To nie są małe koszty. My
prowadzimy biznes w warunkach w których mamy bardzo dużą konkurencję,
bardzo dużą nieuczciwą konkurencję, bardzo dużo różnej maści obowiązków,
opłat, kosztów. Za co mamy się rozwijać?

Przy dużych cenach miedzi zauważam zwiększoną ilość dewastacji pt.: "a
wezmę sobie i wyrwę kawałem przewodu, taki gruby więc pewnie dużo miedzi
tam jest".

Aby opłacić wniosek o pasmo pod radiolinię to muszę zebrać abonament
miesięczny od 50 klientów. Aby opłacić etat osoby od inwentaryzacji to
muszę mieć podłączonych 100-200 abonentów, których wpływy będą mi
pokrywać chęć ustawodawcy do posiadania informacji. A co z innymi
kosztami ? Co z kosztami biura obsługi, księgowości, systemów
telekomunikacyjnych, serwisu systemów, energii elektrycznej, zakupu
transmisji, zakupu urządzeń transmisyjnych, klimatyzacji i w końcu
pracowników. Kto mi da na ZUS ? Na VAT ? A może jakiś urzędnik pomoże ?

Jest Pani jedynym chyba urzędnikiem Państwowym, który sprawa wrażenie,
że coś robi dla branży a nie przeciwko. Każdy inny spotkany na mojej
drodze mam wrażenie, że tylko pierdzi w stołek i gó**o robi.

> m.in. u Francuzów, Niemców i Amerykanów i jest tez z nich pozytek dla
> samych operatorów, bo wiedzą gdzie nie wchodzić, albo z czego można
> skorzystać, itd. U nas dochodzi do tego 8.4. i RPO - jak bedzie

nie porównujmy się do amerykanów czy niemców. Jak nauczyciel będzie
zarabiał 100-300 tys złotych rocznie, jak internet będzie po 35 euro
miesięcznie dla abonenta końcowego, jak w tej cenie będzie limit na
przesłanie ilości danych na 100GB/m-c, jak spółdzielnie nie będą stawały
okoniem to będzie z czego to opłacić.

Ceny internetu w dużych miastach są bardzo niskie, konkurencja
doskwiera, koszty działalności duże, a obowiązków coraz więcej.

Jak do tego policja zorganizuje jakąś znowu akcje typu "łapanie
pedofila" i znowu spłynie w jednym czasie z 200 zapytań z całego kraju o
to kto tam ma jaki numer IP to już w ogóle może przestaniemy inwestować
tylko zajmiemy się obsługą spraw urzędowych.

Każda z wymienionych opłat sama w sobie jest niska. Jak się zaczyna
sumować to naprawdę mocno się trzeba starać aby biznes się zamknął. W
ogóle dziwię się firmom, które mając z 100-1000 abonentów funkcjonują. W
mojej ocenie jest to mocno nierentowne.

Zainteresowanie dyskusją jest spore. Proponuję zrobić jakieś zapisy bo
chętnie zajmę 15 minut w kwestiach kosztów funkcjonowania ISP i
praktycznego podejścia do inwentaryzacji.

Icek
Received on Sat Mar 26 16:00:03 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 26 Mar 2011 - 16:40:02 MET