Re: Zapraszam na czat internetowy dot. inwentaryzacji sieci

Autor: Maciek <babcia_at_jewish.org.pl>
Data: Wed 16 Mar 2011 - 07:53:28 MET
Message-ID: <20110316075328.76c807e7@babcia-workstation>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Dnia 2011-03-15, o godz. 11:51:46
Anna Streżyńska Prezes UKE <strezynska@supermedia.pl> napisał(a):
 
> bardzo dobry komentarz Pana Grzegorza, i tak własnie jest, ponadto

Nie - niezbyt trafny. Gdy nie podoba mi się konkretny dostawca i
konkretny limit idę gdzie indziej. W przypadku urzędu nie mam wyboru -
muszę zgodzić się na to jak działa ten urząd bez żadnej alternatywy. To
jest ogromna różnica.

> robimy naprawde wszystko co w naszej mocy zeby było perfekcyjnie, ale
> nie jestesmy automatami, jestesmy ludzmi i zdarzają się blędy. Poza

Ale ja to rozumiem i po raz kolejny pisze że bardzo doceniam Pani pracę.

> tym trzeba pamietac, ze są sytuacje od nas niezależne - zależne także
> od wnioskodawców albo innych stron sprawy, zdarza się i to bardzo
> często, że sprawy są wręcz przeciągane. Musimy założyć jakiś
> bezpieczny i rozsądny margines, a doświadczenie pomaga nam opanować
> sytuacje kryzysowe i nie naruszać terminowości zbyt często.

Ale sprawy przeciągane z winy wnioskodawcy to nie są sprawy przeciągane
przez urząd - przecież jeśli np. dokumentacja jest niekompletna z winy
wnioskodawcy to sprawa jest załatwiana dopiero po jej uzupełnieniu i
ciężko mówić że przeciąga się z winy urzędu. Tak jak ja nie mam
pretensji do urzędu że odrzucił mnie w przetargu bo brakowało czegoś z
mojej winy. Pretensje mam gdy to opóźnienie nastąpiło z winy urzędu a
tego dotyczy założenie w uzasadnieniu budżetu.

Zdrówko
Received on Wed Mar 16 07:55:04 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 16 Mar 2011 - 08:40:02 MET