Re: Info z UKE

Autor: niusy.pl <dsfds_at_niusy.pl.invalid>
Data: Wed 09 Mar 2011 - 09:52:14 MET
Message-ID: <il7f40$jcj$1@news.net.icm.edu.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="utf-8"; reply-type=response

Użytkownik "Daniel Kulesza" <kulus@tlen.pl>

>>> Dla mnie sam pomysł wywarcia presji na nieuczciwych operatorów jest
>>> słuszna. W moim rejonie jest masa nartostrad 6mega działających przez
>>> cały czas jak 2 megówki. Z tym trzeba walczyć.
>>>
>>> Czytając jednak artykuły o proponowanych zmianach, mam wrażenie, że
>>> rozpoczęła się kampania wyborcza. Jak ministerstwo może sugerować
>>> ludziom, że mogą nie płacić za Internet? I żeby tego nie robić
>>> wystarczÄ… jakieÅ› subiektywne testy przez nich przeprowadzone.
>>>
>>> Klient ma zawsze płacić, tak jak ja zawsze muszę płacić podatki (i
>>> dopiero później mogę dochodzić czy słusznie zapłaciłem czy nie).
>>> Jeżeli coś jest nie tak ma złożyć reklamację i dopiero na jej
>>> podstawie można cokolwiek stwierdzić (czy ma rację czy nie).
>>
>> Kto to niby miałby stwierdzić ?
>
> Ekspert

W cenie tej usługi za 50zł ???

>
>>> Jeżeli jakieś regulacje zostaną wprowadzone, to bardzo szczegółowo
>>> należy wyjaśnić klientom za co odpowiada ich operator.
>>
>> Klient z założenia powinien mieć rację bo nie poto kupuje usługę by się
>> użerać z dostawcą. Jak będzie zadowolony to przecież nie odejdzie. A jak
>> w ten prosty sposób sprawdzi wszystkich dostawców w okolicy to na pewno
>> nie zostanie przy słabym.
>
> Nie wiem kto wymyślił, że "klient ma zawsze rację". Dla mnie to jedna
> wielka głupota. Wyjaśnij mi jak klient może mieć rację o czymś o czym nie
> ma zielonego pojęcia ?

O swoim zapotrzebowaniu nie ma pojęcia ???

> Co rozumiesz pod pojęciem "użeranie się z dostawcą". Jeśli sytuacje jak
> poniżej to gratuluje.. naprawdę klient się naużerał ze mną, bo nie
> chciałem naprawić komputera, żeby internet mu działał. Oczywiście w cenie
> abonamentu.

Mam na myśli typową sytuację kiedy dostawca w ogóle nie reaguje na potrzeby
klienta bo zawarł umowę, która gwarantuje mu zapłatę a w ogóle nie wymaga
działania.

>
>>> Jakiś czas temu dzwoni do BOK przychodzi klientka z informacją, że nie
>>> działa jej Internet. Pytam jakie są objawy. odpowiedziała "Włączam
>>> przycisk na komputerze i mam czarny ekran". Tłumaczenie, że ja
>>> odpowiadam za dostarczanie Internetu, a nie za jej sprzęt zajęło z
>>> 15minut.
>>
>> Można nie zawierać umów z klientami detalicznymi.
>
> W drugą stronę... klienci mogą nie kupować w ogóle dostępu do Internetu.

Wtedy nie zarobisz a oni i tak ten internet sobie zorganizujÄ….
Received on Wed Mar 9 09:55:03 2011

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 09 Mar 2011 - 10:40:02 MET