Dnia 27.09.2009 crazy bejbi <tego.adresu@nie.ma> napisał/a:
>>>> awarii łącza polegającym na niemożności uzyskania prędkości określonej w
>>>> umowie. Trzeba pisać, co będzie dalej?
>>> a jak w umowie jest "do ileśtam", albo "operator gwarantuje okreslona
>>> predkosc wyłacznie po swoim szkielecie" to co ?
>>
>> To sprzedaje dostęp do sieci lokalnej, a nie do internetu.
>
> mam takie pytanie, brałem internet od TP, GTS i do Exatel. Nigdzie w
> umowach nie było informacji, że jest to przepustowość gwarantowana do
> "internetu" jakkolwiek byśmy go rozumieli ... zawsze było to do routera
> brzegowego operatora. Inna sprawa, że faktycznie działało jak miało
> działać (mówimy o większych łączach). Natomiast nie można było
> reklamować usługi, bo dsl.cz pokazuje mniej, albo z jakiegoś ftp w
> Stanach lub w Niemczech idzie wolniej niż jest całość łącza ...
Nawet, by mi do głowy nie przyszło reklamować, że gdzies w świecie nie
mam odpowiedniej prędkości. Natomiast jak mi łącze z GTS-u będzie
chodziło np. o połowę wolniej ściagając http://noc.gts.pl/100mb.gts niż
to przewiduje umowa to z pewnością reklamację zgłoszę.
Zdrowy rozsądek trzeba zachować, ale nie uważam, że dostawca internetu
kimkolwiek by nie był może klieta dowolnie robić w konia, oferując jedna
a dostarczając drugie. To można sprawdzić i wyciągnąć jakieś wnioski na
podstawie testów trwających tydzień czy dwa.
-- Pozdrawiam, Łukasz JagiełłoReceived on Sun Sep 27 21:35:03 2009
To archiwum zostao wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 27 Sep 2009 - 21:40:01 MET DST