Łukasz Jagiełło pisze:
> Dnia 27.09.2009 Przemysław Gubernat <repcio@WYKASUJ-To.r3pc10.pl.na.newsach> napisał/a:
>>>>> awarii łącza polegającym na niemożności uzyskania prędkości określonej w
>>>>> umowie. Trzeba pisać, co będzie dalej?
>>>> a jak w umowie jest "do ileśtam", albo "operator gwarantuje okreslona
>>>> predkosc wyłacznie po swoim szkielecie" to co ?
>>> To sprzedaje dostęp do sieci lokalnej, a nie do internetu.
>>>
>> Dosłownie ROTFL.... kupujesz łącze bez gwarancji z określonymi parametrami i
>> ŻĄDASZ aby było z gwarancją. Daj palec a wezmą całe przedramie.
>
> Czyli dla Ciebie można dowolnie robić w balona klienta wciskając mu
> usługę która nie ma prawa zadziałać zgodnie z umową, bo użyło się
> magicznego sformułowanie " do ileśtam" ? Gwarantowanej przepustowości
> nikt nie oczekuje od łącza domowego, ale nie powinno takie łącze odbiegać
> drastycznie od parametrów które oferuje dostawca w umowie. Czyli jak
> rozumiem, w godzinach "szczytu" nie uzyskam pełnego pasma, ale też
> rozumiem, że godziny "szczytu" nie trwają 24h/dobę.
>
Popatrz na wszystkich dużych bezprzewodowych Orange/Plus/ERa/Play... 7,2Mbit czy
ile teraz obiecują. W orange na "super-hiper-wypas-karcie" na HSDPA+ max. ile
udało się osiągnąć do ok. 2-3Mbit, ciekawe jak mam uzyskać jakieś sensowne
prędkości przy GRPS... jak wtedy mam przetestować aby wykazać że jednak nie mam
tych 7Mbit ?? Aktualnie jest coraz więcej reklam w których megabity rozdmuchuje
się do granic możliwości czy też sprzedaje się Internet na gigabajty, a tym
samym robi się ludziom wodę z mózgu.
-- [WRC] Biały Scenic 2000 1,9 dTI CB: Intek M-490 ML 145 +-=-=-=-=-=-=-=- Przemysław Gubernat -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+ | _API Internet_ A. Stolarczyk i P. Gubernat Spółka Jawna | +-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+Received on Sun Sep 27 21:45:03 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 27 Sep 2009 - 22:40:00 MET DST