Re: TP nie lubi GIMPa czy co?

Autor: Łukasz Bromirski <welcome_at_to.hell>
Data: Tue 06 Jan 2009 - 10:57:16 MET
Message-ID: <gjv9ts$7ia$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

On 2009-01-06 08:09, futszaK wrote:
> Tomasz Śląski wrote:
>
>>> Rafał słusznie napisał - na PLNOGu (przyszły tydzień) będzie okazja
>>> do pogadania, będzie panel, będzie dużo czasu przed/po/w trakcie.
>>> Wiem że to nie jedyne forum, ale skoro koledzy z TP będą, to może jednak
>>> warto?
>> Właśnie miałem pytać o PLNOGa, ale widzę, że agenda już przewiduje panele na
>> temat czarnodziurowania. Będzie o czym gadać :)
>
> szkoda że cena wjazdu na PLNOG wzięta z księżyca, ale rozumiem
> warsiaffka, tam się zarabia miliony :(

No właśnie nie. Teraz jest Warszawa z uwagi na 'głos ludu',
wcześniej był Kraków i ceny były AFAIR takie same/bardzo podobne.

PLNOG jest inicjatywą stworzoną od początku przeze mnie, Andrzeja
Targosza (PROidea) i Roberta Raszuka (Juniper), jak konferencja dla
inżynierów, administratorów sieci/etc - NIEKOMERCYJNĄ konferencją.
Stąd nie chcemy opowiadać o tym jakie pudełko X jest cudne, a
pudełko Y jest superszybkie - i nie będziemy tego robić.

Nikt nie chce na niej zarabiać - i nie robimy tego (Andrzej jako osoba
koordynująca kwestie organizacyjne pewnie to potwierdzi :) ). Stąd
poszukujemy sponsorów żeby udało się zapłacić za sale, ściągnąć
prelegentów i opłacić im hotele (mówimy o gościach zagranicznych, ale
polskich czasem też), etc - i to nie dzieje się za darmo. I stąd
stawki kosztują tyle ile kosztują.

Warsztaty są płatne, bo stanowią sponsorski wkład firm, z których
inżynierowie je prowadzą - stąd np. ja prowadzę BGP, MPLS i
bezpieczeństwo, ale kwoty pomyśleliśmy tak, żeby przy jakimś-tam
celu ilości osób udało się uzbierać paręnaście tysięcy na 'dołożenie'
do budżetu.

Poprzedni PLNOG się nie zapiął (dołożyliśmy), ten też się nie zapnie
(też dołożymy). Gdyby był w Krakowie pewnie byłaby na to większa
szansa - ale takie podjęliśmy decyzje i liczyliśmy się z konsewkencjami.

Nie narzekam, robimy coś w głębokim przekonaniu, że jest cenne dla
środowiska i że 'będzie lepiej'.

Aha - skoro już zostałem sprowokowany, to dopiszę jeszcze jedną rzecz.
To, że prelegentów z Cisco jest tylu to znak tego, jak mało osób w
Polsce chce coś ciekawego opowiedzieć, a nie znak tego, że Cisco
imprezę 'ustawia'. Bardzo chętnie pozbawię wszystkich vendorów
możliwości poprowadzenia choćby jednej sesji (wzorem innych *NOGów,
gdzie vendorzy siedzą sobie na sali i ew. dyskutują), jeśli Wy -
specjaliści w swoich dziedzinach, z doświadczeniem i różnymi ciekawymi
obserwacajmi - będziecie chętniej zgłaszać się do CfP.

Naprawdę - zapraszamy!

-- 
"Don't expect me to cry for all the     |               Łukasz Bromirski
  reasons you had to die" -- Kurt Cobain |    http://lukasz.bromirski.net
Received on Tue Jan 6 11:00:04 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 06 Jan 2009 - 11:40:02 MET