> że Państwo ma (...) też rozstrzygać kwestie moralne.
Fakt #1:
99% BSTów pewnego operatora jest wpiętych łączami 4*E1, albo (rzadko)
czasem 8*E1
Fakt #2:
ten samo operator rozpoczyna ogólnopolską kampanie sugerującą, że
internet z powietrza po jego sieci to ma (nie pamiętam) 6,5 albo 7,6Mb/s
Fakt #3:
operator ten działa na rynku masowym, konsumenckim i ma pozycję
znaczącą. dodatkowo pozostali operatorzy (też ze znaczącą pozycją) stosują
takie same praktyki.
I teraz pytam:
Pytanie #1:
to kwestia techniczna (ktoś coś źle skonfigurował) czy kwestia moralna
(ktoś tu kłamie)?
Pytanie #2:
czy państwo (może bardziej UoKiK niż URE) ma prawo tu zaingerować czy
też nie?
Pytanie #3:
to co czego jest państwo?
W.
Received on Mon Dec 31 19:15:08 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 31 Dec 2007 - 19:40:03 MET