Re: Niezależność polskiego Internetu od organów władzy publicznej

Autor: Rafal Jankowski <rafal.jankowski_at_wsisiz.edu.pl>
Data: Mon 12 Nov 2007 - 09:49:18 MET
Message-ID: <fh942j$2cp$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Any User wrote:
>
> Więc jeśli pominąć właśnie kolokowane serwery, to taka działalność
> byłaby po prostu mało opłacalna - jeśli już rejestrować firmę na drugim
> końcu świata, stawiać tam serwery itd., a do tego w polskim języku, to
> prościej jest postawić zamiast tej platformy handlowej zwykły serwis
> porno, ewentualnie jeszcze z trojanem-niespodzianką. Prościej, szybciej,
> bardziej opłacalnie.
>
> Jako ciekawostkę powiem natomiast, że słyszałem o istnieniu
> firm-pośredników, np. na wyspach Tonga, zajmujących się kompletem
> formalności związanych z uruchomieniem firmy-wydmuszki, oraz
> postawieniem kolokowanych serwerów dla tej firmy, a także doborem i
> utrzymaniem sprzętu - czyli po prostu realizujących full serwis.
> Wystarczy tylko zapłacić.

Czyli widać, że sprawy powoli idą w dobrym kierunku. Co do opłacalności
to może jakieś uzasadnienie? Bo nie wydaje mi się, żeby na standardowym
porno-serwisie jakich wiele i to w dodatku takim z trojanami czyli
raczej niszowym dało się zarobić więcej niż kilkadzięsiąt-kilkaset
tysięcy USD/rocznie. A taki ebay.com w wersji bez cenzury i z dobrym
interfejsem oraz stabilną platformą to byłaby raczej nowość.
Received on Mon Nov 12 09:55:08 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 12 Nov 2007 - 10:40:01 MET