Krzysztof Antoń <kloss@wywal-to.unitron.lublin.pl> wrote:
>
> Tomku, mi chodzi o ludzi jemu podobnych! Zastanów się do czego dojdzie jak
> będziesz musiał mieć na wszystko kwitek idący przez ileś set działów.
Ja, szczerze mówiąc, nie widzę problemu z potwierdzaniem kwitem pewnych
operacji. Np. gdy zamawiam jakiś sprzęt, to robię to mailem, ale zawsze
dosyłam podpisany fax. Dzięki temu zostaje ślad i u nas i u dostawcy -
to się przydaje. I wolałbym, żeby sprzęt za x tysięcy nie był zamawiany
"na mordę" przez kogoś kogo ktośtam "poznał po głosie".
>>> Może też lubisz na każdą bzdurę wystawiać kwitek z pieczęcią i
>>> wysyłać go do faxem, bo idiota po drugiej stronie w dobie internetu i
>>> podpisów elektronicznych
>>
>> A w którym centrum robiłeś swój kwalfikowany podpis?
>
> Nawet jak bym miał
Czyli sam też nie jesteś przygotowany do ery podpisów elektronicznych. ;)
Ponc
-- Kto misiowi urwał ucho? http://poncki.freebsd.pl/rekrutacja/Received on Tue May 24 18:15:22 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 24 May 2005 - 18:40:04 MET DST