On 24 Jun 2004 18:03:28 GMT, Andrzej Bursztynski wrote:
> kya wrote:
[...]
> Może za dużo wyciąłem z cytatu i to podziałało na Twoją wyobraźnię.
Bez przesady, mam cytat, nic nie musi mi działać na wyobraźnię.
> > Ponieważ wyraźnie nie zrozumiałeś (i nie doceniłeś ;) przedpiśczyni,
> Ależ ja od dawna czytuję posty sadie (co prawda na tej grupie to po raz
> pierwszy widzę) i doceniam więc nie musisz się solidaryzować, wierz mi. Nadal
> twierdzę, że zrozumiałem, tylko Ty nie zrozumiałaś mojego komentarza. -)
Ależ nie muszę się solidaryzować, żeby pisać, że coś widzę. A widzę
coś takiego (<slrncdle20.q7l.___@andy.pse.dyster>):
Saddie:
"Jeżeli sieci providera jest w stanie cokolwiek zrobić jeden klient
ślący wirusy, to administrator powinien poważnie się zastanowić nad
stanem tej sieci."
Andrzej Bursztynski:
"Widzisz, tak się składa że każda sieć komputerowa oprócz różnych
śmiesznych pudełek [...] składa się z komputerów, których liczebne
zdecydowaną większość stanowią komputery klientów, na które żaden super-
czujny-super-administrator nie ma (i nawet nie powinien bez zgody
właściciela) mieć wpływu."
I z tego mi wynikło, że jednak nie zrozumiałeś (albo przynajmniej
przeoczyłeś istotne). Ponieważ interesują mnie głosy w tej dyskusji,
zwróciłam uwagę na nieporozumienie, żeby szybko wrócić do adremu.
> > uznałam, że warto dać Ci znać, żebyś nie tkwił w błędzie. Wybacz, to się
> > więcej nie powtórzy.
> Odetchnąłem, bo już myślałem że zaraz wyjdę na męskiego szowinistę.
> Ale pewnie łatwiej się jest obrazić zamiast rzeczowo napisać o co chodzi?
Nie wiem, nigdy nie próbowałam się obrażać.
> Może dajmy sadie się bronić i używajmy argumentów zamiast komentarzy?
Nie bronię Saddie (i nie wiem, skąd to wrażenie -- nie widzę, żeby była
atakowana). W ogóle nie rozmawiamy o niej, tylko o Tobie. Napisałam, że
jej nie zrozumiałeś. Po Twojej odpowiedzi doszłam do wniosku, że Ty po
prostu nie możesz się mylić -> zwracanie Ci uwagi nie ma sensu -> nie mam
zamiaru robić tego więcej.
Choć nie ukrywam -- sugerowanie obrażalstwa i "solidaryzowania"
oraz przekręcanie pseudonimów wpływają na moją przyjemność lektury.
Jeśli nasz podwątek ma wyewoluować w adpersony, proponuję EOT; nie to
mnie interesuje w problemie z zawirusowanymi użytkownikami.
-- ////))) Pewną wadą pająków jest to, że nie mają mordek jak małe foczki. : //|-O-O ) [Makawity] : /C| > ( : kya : : /` _=--` : hell.pl : http://wredna.krowka.mu : Kaja Mikoszewska :Received on Thu Jun 24 21:30:14 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 24 Jun 2004 - 21:40:07 MET DST