Re: Re[2]: VAT na internet

Autor: Samotnik (samotnik_at_WYTNIJ.samotnik.pl)
Data: Wed 21 Apr 2004 - 22:32:29 MET DST


W artykule <33912767.20040421160723_at_media-it.no.spam.net> Michał Kożusznik napisał(a):
> h> bo nie dosc ze musza placic wiekszy vat za
> h> lacza to jeszcze sprzedajac go z vatem zwolnionym nie moga go sobie
> h> odliczyc,
>
> A może mi to ktoś dokładniej wyjasnić?
> Prowadzę działalność gosp dając net na osiedlu. I ani ja ani moja
> księgowa nie widzi różnicy między zw. z VATu a zero VAT. I tak i tak
> VAT nie wpłynie ale...

Czas zmienić conajmniej księgową. ;-)

Będziesz kupował od TPSA net za np. 1000 + 220 VATu. Sprzedajesz za w
sumie 2000 + jakaś stawka VAT.

Gdyby ta stawka wynosiła 22%, to miałbyś 1000 zł zysku oraz 220 VATu do
odprowadzenia.

Gdyby stawka była 0%, to przy zachowaniu tej samej ceny netto VAT, który
zapłaciłeś TPSA oddawałby CI Urząd Skarbowy. Zysk bez zmian, klient
końcowy ma taniej.

Natomiast kiedy coś jest zwolnione z VATu, to nie wolno od tego odliczać
VATu! Obrazowo mówiąc - w porównaniu do 0% różnica jest taka, że US już
niestety tego VATu nie odda. Czyli łącze od TPSA kosztuje Cię nie
1000 zł + VAT, a tak naprawdę 1220 zł! Klienci rzeczywiście nie widzą na
tym etapie różnicy, bo i tak nie płacą VATu, ale Tobie niestety zysk się
zmniejsza z 1000 do 780 zł.

A co, jeśli jedziesz na granicy opłacalności lub nie chcesz zmniejszać
zysków? Musisz podnieść cenę klientom, czyli PRZERZUCIĆ na nich koszta
sytuacji, w której nie możesz odliczyć VATu i nie jest on dla Ciebie
neutralny.

-- 
Samotnik
www.zagle.org.pl   - rejsy morskie


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:16:42 MET DST