Re: Kablowka a internetdsl

Autor: Sebastian Bialy (heby_at_poczta.onet.pl)
Data: Thu 17 Jul 2003 - 18:53:08 MET DST


Damian Parus wrote:

> I to lacze w tej chwili dziala tak: powinienem miec 256kb do, i 128kb od, z
> mam natomiast 64kb od. Poza tym skopiowanie czegokolwiek przez scp graniczy
> z cudem - przez http z tego samego serwera leci az milo, pelna
> przepustowoac, a przez scp tragedia.

Ja na przykład mam na routerze dostępowym na SSH najwyższy priorytet,
ale najniższe pasmo. Własnie po to, aby móc czasami skorzystać z
terminala zdalnie a nie przeklinać na cwaniaczków przesyłających filmy
itd. przez porty SSH (podobno radzą aby kaze ustawić na tych portach :/
). To nie dlatego, że mam taki kaprys, ale userzy zauwazyli że "szybciej
chodzi" na tym porcie i zaczeli mi przesyłać binaria. Teraz już nie
mogą, bo mają 10kb/s. I uważam to za słuszne ograniczenie. Do transmisji
plików można wykorzystać inne mechanizmy.

> To samo sie tyczy pracowania przez
> ssh - po prostu jedna wielka porazka. Wyglada to tak, jakby porty mialy
> poustawane jakies priorytety.

A to już ewindentny błąd konfiguracji i tu masz jak najbardziej prawo
się domagać prwidłowej pracy. W końcu robią z siebie pośmiewisko, skoro
nie potrafią poprawnie priorytetować SSH.

> Poza tym, kazaa. Ja z niej za bardzo nie
> korzystam, ale w sieci ludzie korzystaja, i mam obciete pasmo do 128kb - po
> prostu nie da rady wycisnac wiecej, i to nie tylko kazaa, ale wszytskie
> programy tego typu. Czyli mam ustawione pasmo na tych portach na 128kb - z
> jakiej racji, skoro place abonament za 256? Goscie sie tlumacza ze to
> zabezpieczenie przed zapychaniem. Ale do diabla, place wiecej wiec chyba mam
> prawo do szybszego lacza?

"Mam prawo do szybszego łacza ..." ile razy ja słysze takie teksty od
moich userów. Zazwyczaj nikt nie zastanawia się, że włączając kazaa na
pełnym paśmie utrudnia/uniemożliwia innym sensowną pracę. I tak bym sie
cieszył, że w ogóle macie _jakiekolwiek_ pasmo na kazaa. Bo wiele sieci
wycina w 100%.

> Wszytskie te sprawy sygnalzowalem mailem, bez odzewu, poszedlem osobiscie,
> gosc grzecznie powiedzial ze zajmie sie tym osobiscie. Mijaja dwa tygodnie,
> nic sie nie zmienilo. Swoja droga, mozecie poradzic jak ich przycisnac?
> Oficjalnie? Mam sie zglosic z pismem osiwdczajacym iz nie bede placil
> abonamentu do chwili uruchomienia porzadnie sieci? Co z tym zrobic?

A masz podstawę w regulaminie ? Jak nie masz to na ich miejscu
podziękował bym Ci za współprace, bo miałbym n innych nie marudzących
klientów.

> Dlatego tez chcialbym wyemigrowac na jakies inne lacze, a spotkalem kilka
> opinii iz internetdsl chodzi w miare sensownie. W gre wchodzilaby jeszcze
> neostrada, 100 zl tansza, ale z kolei spotkalem opinie ze zapchana na
> maksa... to prwada? Wybrac tansza neostrade czy drozszy internetdsl? Na
> stalym IP mi nie zalezy, owszem, mile toto, ale nie upieralbym sie.

Adminuje DSL i poza paroma prostymi problemam (do obejścia) chodzi
bardzo ładnie i w zasadzie pełny transfer non-stop. Polecam.

-- 
Sebastian Bialy - heby_at_poczta.onet.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:06:47 MET DST