Re: Kablowka a internetdsl

Autor: Andrzej Bursztynski (____at_pse.pl)
Data: Thu 17 Jul 2003 - 19:39:22 MET DST


Sebastian Bialy wrote:
> "Mam prawo do szybszego łacza ..." ile razy ja słysze takie teksty od
> moich userów. Zazwyczaj nikt nie zastanawia się, że włączając kazaa na
> pełnym paśmie utrudnia/uniemożliwia innym sensowną pracę. I tak bym sie
> cieszył, że w ogóle macie _jakiekolwiek_ pasmo na kazaa. Bo wiele sieci
> wycina w 100%.

Wydaje mi się, że to tego akurat nie można w żaden sposób rozwikłać bez
dokładnej lektury umowy o świadczenie usług i regulaminów. Kazaa niewątpliwie
jest użytkowana w Internecie czy się nam podoba czy nie i jeśli umowa/regulamin
wyraźnie nie precyzuje specjalnego traktowania to taki argument "wiele sieci
wycina w 100%" może mieć zastosowanie na uczelniach, w zakładach pracy (tutaj
wręcz musi mieć zastosowanie -) ale nie u szanującego się ISP. Albo świadczona
jest usługa "czystego żywego Internetu" albo precyzjnie określone co wolno
czego nie i jak.

Jeśli użytkownik chce prawie 100% tego swojego virtualnego pasma wykrzystać na
to czy tamto a ISP nie potrafił precyzyjnie spisać umowy to od strony formalnej
ma duży problem. I nie pomoże tłumaczenie, że przyjmuje się współczynnik
jednoczesności itd. (który akurat tu jest 1). Znam kilka standardowych umów
dużych providerów świadczących usługi "dla ludności" i tutaj beztroska jest
ogromna. Właściwie powinni się cieszyć, że klienci nie łączą się i wspólnie
nie skarżą za niedotrzymanie umów jeśli traktują ich jak Ty. -)

Podkreślam - zgadzam się całkowiecie z technicznego punktu widzenia,
jednakże prawnie to IHO zupełnie nie masz racji.

-- 
Andrzej Bursztynski,  My personal opinions are just mine
-crossout underlines and replace with first 3 letters of my first name-
-zamien trzy podkreslenia na trzy pierwsze litery mojego imienia w adresie-


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:06:47 MET DST