Re: kable dzierzawione w tpsa -gdzie trwa o tym dyskusja ?

Autor: Marcin Mrowiecki (mrowieck_at_aol.pl)
Data: Mon 28 Jan 2002 - 14:22:40 MET


> > mimo pozytywnych warunkow technicznych oraz to co najgorsze nowy cennik
i
> liczylem to kiedys i za lacze ktore kosztuje obecnie 100zl trzeba by
> zaplacic 400zl

ok czyli marne 4x czyli np z 4000 jakie teraz place za kable wychodzi 16000
,
tego sie juz tak latwo i bez podniesienia ceny w kosztach firmy nie da ukryc
;-<

---
Pomysl z niedzialajacymi fitrami (niby sa ale techikowi sie zle
"podlaczyly") moze jest mozliwe ale dla firmy oferujacej 2-3 lacza
Robienie powaznego biznesu na milym "techniku" jest na dluzsza mete
nierealne ;-<
>Raczej jest mowa o dzierżawie drutów a nie łączy, a to jest różnica. TPSA
>zestawi Ci łącze za pomocą swoich urządzeń. Zapewne chodzi tu o sprzedaż
>usługi a nie infrastruktury. Tak zresztą powinno być w każdej firmie
>sprzedającej usługi.
Ok tylko pytanie skad ja w tym kraju mam wziasc wolne kable ? albo skad
miejsce na wykopanie studzienki ?
Jesli jest operatorem dominujacym to jego infrastruktura powinna byc
udostepniona , rozumiem ze musze za to placic
ale ta zmiana ceny nie moze wynosic 400%
Bawilismy sie kiedys z tpsa we wlasne kable w ich studzienkach to sie zawsze
tak dziwnie skladalo ze jak byla awaria
to naszych kabli a ich jakos dzialaly ?


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 17:10:01 MET DST