Re: [Chello] Błąd routingu?

Autor: Przemyslaw Maciuszko (sal_at_irc.pl)
Data: Thu 17 Jan 2002 - 21:41:44 MET


"Dominik Ścigalski" <dominiks_at_poczta.onet.pl> wrote:
> Nie ma! Używam proxy.chello.pl port 8080
To nie uzywaj.
[tona pingow]
Jezu. Kiedy Wy sie ludzie nauczycie, ze ping nie jest wyznacznikiem jakosci
dzialania sieci?
>> yahoo, altavista <2s
> Yahoo:
> Statystyka badania dla 64.58.76.227:
> Minimum = 110ms, Maksimum = 140ms, Średnia = 119ms
[zostawilem dla kontrastu]
Czlowiek pisal o realnym 'czasie' ladowania _strony_, a Ty wyjezdzasz z
pingiem.
I powiedz jak to sie ma do siebie?
> utrzymujące się 120 Kb/s !!!!! Z np. www.nasa.gov często
> ok. 30 Kb/s.
A ja z wiekszosci zachodnich serwerow mam ponad 30KB/s.
> Chciałbym może jeszcze zwrócić twoją uwagę na fakt, że
> rozmawialiśmy tu o pingach, a te nie korzystają z serwerów
Chcialem zauwazyc, ze wlasnie _nie_ rozmawialismy o pingach.
Tylko o realnych czasach ladowania stron.
> Swoją drogą, czy jest sposób obejścia proxy który znajduje się
> na wyjściu danego IP? (Chodzi mi o ten transparentny, "po drodze"
> Chciałbym się przekonać "jak to działa" bez proxy.
Nie ma.
Chociaz moze ustawienie innego proxy pomoze.
Ale watpie. [1]
> PS. Dzięki za wnikliwą informację o pingach, popinguję u
> panny i porównam
Prosze nie. Nie pinguj juz nic i nie probuj przypadkiem wysylac wynikow na
polip.

-- 
Przemyslaw Maciuszko


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 17:09:55 MET DST