Re: wirus ?

Autor: Asmodeusz (chris_at_asmodeusz.prv.pl)
Data: Thu 06 Sep 2001 - 22:38:24 MET DST


Jacek wrote:
>
> Asmodeusz napisał:
>
> > Jacek wrote:
> > >
> > > >
> > > > > czy nie zdajesz sobie sprawy ze obowiazek dolozenia nalezytej starannosci
> > > > > zwiazanej z administracja serwera obciaza ciebie i zawsze moze sie ktos
> > > > > znalezc kto wystapi do sadu o odszkodowanie za szkody ?
> > > >
> > > > Sugerujesz ze ktos kto sam wysyła wirusy i nie potrafi upilnować tego co
> > > > robi jego włšsny komputer , powinien podawać do sšdu administratorów
> > > > innych komputerów ?
> > >
> > > Nie sugeruje, tylko wskazuje na taka mozliwosc, ktorej nie mozna wykluczyc.
> > > W koncu kiedys ludzie zaczna powaznie traktowac szkody wyrzadzane internetowymi
> > > wirusami
> > > i dochodzic roszczen za szkody.
> > > Moze to byc 100 zl, a moze 1000 zl odszkodowania.
> >
> > To niech dochodzš od producenta oprogramowania rozsyłšjšcego wirusy.
> >
> > >
> > > > Tylko dlatego że przez komputery tych
> > > > administratorów te wirusy przesyłajš ?
> > >
> > > Dokladnie , wirusa rozsyla server mailowy.
> >
> > Nie , wirusa rozsyła outlook. Idšc twoim tokiem rozumowania powinienem
> > oskarżyć TPSA bo wirus przesłšny był przez ich łšcze.
> >
> > >
> > > > Ty nie jesteś botem , ty jesteś
> > > > poważnie chory.
> > > > prędzej admin powinien podać do sšdu użytkownika który wykorzystuje jego
> > > > serwer do rozsyłania wirusów.
> > >
> > > Ale tutaj przegra, poniewaz musialby wykazac swiadome dzialanie, a takiego
> > > przeciez nie ma,
> > > natomiast dzialanie administratora jest swiadome, gdyz majac specjalistyczna
> > > wiedze dopuszcza do rozpowszechniania sie wirusa za posrednictwem swego
> > > serwera.
> > > Zatem w sadzie administrator przegrywa od razu.
> > Bzdura. To użytkownik działa świadomie gdyż majšc wiedzę jakiego używa
> > softu nadal z niego korzysta. Administrator jest nieświadomy bo
> > obowišzuje go tajemnica korespondencji i nie może sprawdzać co ludzie w
> > listach wysyłajš.
> >
>
> Wiesz ze to nie jest bzdura i sprawe taka bys jako admin przegral w przedbiegach.
> Uzytkownik aby dzialal swiadomie musialby dysponowac wiedza specjalistyczna i
> podejmowac
> swiadome dzialanie.
A nieświadomie używa outlooka ? Mikołaj ciemną nocą się zakradł i mu
wredne oprogramowanie zainstalował .
A taki producent modemu ma wiedzę specjalistyczną i świadomie
wyprodukował sprzęt który wirusy rozsyłać może. Idąc dalej , komputer
też świadomie został wyprodukowany, przecież specjalistyczną wiedzę mieć
trzeba żeby taki wyprodukować. Podajmy do sądu producentów, świadomie
sprzedali nieświadomemu biedactwu które przecież niewinne że jego
komputer sam z siebie wirusy rozsyła.

A użytkownik nie musi dysponować wiedzą specjalistyczną tylko programem
antywirusowym. W większości regulaminów jakie widziałem jest paragraf w
którym wyraźnie pisze że to użytkownik komputera jest zobowiązany
okresowo sprawdzać swój system oprogramowaniem antywirusowym.

> A przeciez takiego nie podejmuje aby rozpowszechniac wirusa, o ile w ogole wiesz jak
> sie rozpowszechniaja pocztowe wirusy internetowe.
>
No wiem , ty je nieświadomie rozsyłasz.

> Administrator nie moze sie powolywac na nieswiadomosc, gdyz wtedy wykaze brak
> kompetencji
> do wykonywania funkcji admina.

Admionistrator na nic się nie musi powoływać gdyż nic nie zrobił. Wirusa
wysłał włąściciel komputera i nieświadomość działania go nie
usprawiedliwia, bo wtedy brak mu kompetencji do wykonywania funkcji
uzytkownika komputera. A na brak wiedzy najlepsza jest nauka.

> Swiadomosc ma czerpac ze zrodel wiedzy nt. security, grup dyskusyjnych, producentow
> programow antywirusowych i miedzynarodowych serwisow security, do ktorych ma
> nieograniczony dostep.
>
> To ze administratora obowiazuje zachowanie tajemnicy korespondencji nie oznacza,
> ze moze dopuszczac do rozpowszechniania sie wirusow.
> Instalacja skanera antyirusowego tajemnicy korespondencji nie narusza, tak jej nie
> narusza
> oprogramowanie zainstalowane na serwerze, ktore poczte czyta i przetwarza.
>
> A w razie watpliwosci moze skorzystac z konsultacji swego prokuratora rejonowego
> ktory okresli zakres jego odpowiedzialnosci.
> Bowiem podstawowa zasada administrowania to nie szkodzic.
> >
Jesteś pewien że to prokurator określa zakres odpowiedzialności ? Bo ja
to mam w umoie o pracę , a z prokuratorem umowy żadnej nie podpisywałem.
(Po za tym mam to w paru ustawach ale to nie prokurator je pisał)

>
> > > > > Skoro inne serwery przez ktore dziennie przechodzi i milion maili to
> > > > > rozwiazaly to dzialaj szybko,
> > > > > zebym tego swinstwa przypadkowo nie dostal.
> > > > Które inne ?
> > >
> > > WP mi donosilo o zainstalowaniu skanera antywirusowego, chyba takze onet .. i
> > > inni
> > > nie znam serwera mailowego ktora jeszcze nie skanuje wirusow internetowych
> >
> > A znasz taki który je skutecznie usuwa ?
> > Jedynym skutecznym zabezpieczeniem jest ich _niewysyłanie_.
>
> Mozna opoznic wyslanie poczty ktora zawiera wirusy i powiadomic o tym nadawce,
> czyli dopuszczalne prawnie sa wszelkie uzasadnione czynnosci, sluzace zapobiezeniu
> powstania szkody. A do takoich nalezy opoznienie wyslania zawirusowanej poczty i
> wyslanie standardowej wiadomosci do nadawcy o zbadanie swojej poczty z wirusem.
> Gdy nadawca sie uprze i powie ze chce wyslac swoj post z wirusem,
> wtedy odpowiedzialnosc przechodzi na nadawce, a nie na admina.
>
Żeby je opóiźnic trzeba je rozpoznać. A twoja ślepa wiara we
wszechwiedzę oprogramowania aktualizacji softu nie przeprowadzi. Cóż
poradzą twoje cudowne skanery na wirusa który powstał przed chwilą ?

> To jest przeciez przeszkole odpowiedzialnego administrowania serwerami mailowymi.
> Czy nikt nie prowadzi w Polsce takich szkolen >?
> Jacek
Prowadzi, ale ty na takim najwyraźniej nie byłeś.

-- 
Krzysztof 'Asmodeusz' Wachnik
chris_at_asmodeusz.prv.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:59:11 MET DST