Re: Szczyt spamerstwa

Autor: Rysio (odp_at_nagrupe.pl)
Data: Thu 17 May 2001 - 07:49:15 MET DST


Ty chyba oszalales.
Wysylalem kiedys platna reklame na kilka "bezplatnych kont". Zaplacilem z
flakami duzo pieniedzy i...ludzie majacy konta, którzy zgodzili sie wg
regulaminu na otrzymywanie poczty zablokowali moja skrzynke wymyslajac mi od
spamera. Uwazasz, ze to bylo uczciwe? A moze mialem jeszcze grzecznie
odpowiadac na 200 idiotycznych zarzutów? Na fanatyków nie ma reguly bo oni
najpierw dzialaja a potem mysla...
Gruby

Andrzej Iwanek wrote in message <3B0325AA.9A26E86F_at_box43.gnet.pl>...
>dostalem od firmy RPROMEDIA.PL spam w postaci zalaczonej nizej :
>- sorry dlugie - ale nie koniec. (prosze na koniec)
>DOSKONAŁY UPOMINEK DLA TWOICH KLIENTÓW
> <ciach> </ciach>
>
>lub wysłać e-maila: cd_at_promedia.pl
>----------------------------
>
>>>Informacja wysłana jednorazowo
>>>Jeżeli ta informacje nie przyda się Państwu - przepraszamy za kłopot
>>>ZF50441
>po mojej odpowiedzi, ze jest to - cytuje: "nie jest to zadna informacja
>jednorazowa, tylko spam. A ze spam w wykonaniu
>firmy jest dla mnie szczytem chamstwa, to znacie Panstwo (duza litera
>nie na
>miejscu) moje zdanie o sobie.
>bez pozdrowien"
>dostalem taka odpowiedz::"itam Pana
>(duza litera z grzecznosci i dobrego wychowania na miejscu!)
>
>Nie poczuwam sie do roli "spamera". Wedlug mojej definicji spam jest to
>nachalnie wysylany list reklamowy. Poniewaz list zostal wyslany do Pana
>po
>raz pierwszy nie ma mowy o spamie.
>
>Co do wysylki listu reklamowego droga elektroniczna:
>Jest to obecnie najtansza forma promocji firmy i wiele przedsiebiorstw
>ja
>stosuje. Z drugiej strony jestem zdania, ze lepiej otrzymac kilka listów
>
>droga elektroniczna niz taka sama ilosc w wersji papierowej.
>Od e-mailingu nie jestesmy w stanie sie odciac, tak samo jak musimy
>zaakceptowac tony przesylanych reklamówek, ulotek, broszur, reklamy w
>telewizji, itd.
>
>Co do szczytu chamstwa:
>Byc moze Pan sie obraca w innych realiach, lecz wedlug mnie bylbym w
>stanie
>przytoczyc znacznie powazniejsze "wystepki" (w Pana rozumieniu) których
>prawdopodobnie Pan nigdy nie nazwalby tym okresleniem.
>
>Kolejna uwaga:
>Zawodowi spamerzy (a tacy jak wiadomo sa) ciesza sie z kazdej odpowiedzi
>na
>wyslana korespoindencje. Swiadczy to o zywotnosci danego adresu.
>
>I na koniec:
>Na koncu wyslanej przez nas odpowiedzi bylo przeproszenie osób, które
>otrzymaly nasza informacj, a stanowi ona dla nich "zasmiecanie
>skrzynki".
>Krótko, grzecznie kulturalnie
>
>Pozostaje w nadzei, ze list który wyslalismy Panu poprzednio byc moze
>kiedys
>sie przyda i skorzysta Pan (lub Pana Firma) z naszej oferty. Mysle, ze w
>
>zwiazku z wymieniona korespondencja bede Panu w stanie zaproponowac
>upust.
>
>
>Z pozdrowieniami (tego nauczylem sie jeszcze w przedszkolu, a moze nawet
>w
>zlobku)
>
>Jaroslaw Miazek
>
>(bez ciach)
>
>czyli poczta elektroniczna jest krootko moowiac przznaczona do
>jednorazowych wiaomosci otrzymywanych od coodownych firm, ktoore sa
>madre, tylko ja niepotrzebnie pyszcze, ze mooj modem booczy ;((
>z pozdrowieniami dla groopy
>Andrzej I.
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:48:32 MET DST