Re: Blokada rodzicielska stron Internetowych

Autor: Dariusz Laskowski (darlas_at_Post.PL)
Data: Mon 22 Jan 2001 - 11:01:36 MET


Jaroslaw Rafa wrote:

> > > Tego tez cie rodzice powinni nauczyc - najpierw pomysl,
> > > potem zrob, i odnosi sie to do wszystkiego w zyciu :-)
> >
> > Rodzice nie mają dla mnie czasu. Ciągle albo pracują, albo siedzą
> > w jakimś Usenecie. ;-)
>
> Wlasnie. I szukaja kogos, kto ich wyreczy - w tym przypadku jakichs
> programow do blokowania "niepozadanych" stron...

O.K. To jest rodzaj cenzury. Ale rodzicę mają prawo uniemożliwiać
dostęp dzieciom do niektórych stron (przynajmniej do tych niezgodnych
z prawem).

> > Jak byłem dzieckiem, to znalazłem w domu wtyczkę, z której wystawały dwa
> > przewody bez izolacji na końcu. Oczywiście pierwsze co zrobiłem, to
> > skręciłem te dwa druciki na końcu i wetknąłem wtyczkę do gniazdka. :)
> > Cóż, taka natura dziecka, a mój stary nie zadbał o to, żeby takie
> > niebezpieczne zabawki nie walały się po domu. :)
>
> Wiesz, jest pewna roznica umyslowa miedzy dzieckiem dwu-trzyletnim (bo juz
> cztero-pieciolatek rozumie, ze przy gniazdku elektrycznym sie nie
> majstruje), a nastolatkiem, a o takich pisales.

To prawda, że sporo zależy od wieku. Jednak prawo uznaje za granicę
pełnolotności 18 lat. Zdaję sobie sprawę, że to granica mocno umowna,
ale nie ja o tym decyduję.

-- 
Dariusz Laskowski
mailto:darlas_at_post.pl             Nic na to nie można poradzić. To byłby
GG:10616                          dobry tytuł do historii mojego życia.
                                                          (c) Irwin Shaw


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:41:56 MET DST