Re: Kogo kochamy najbadziej i dlaczego NASK

Autor: Mirek Luc (mirek_at_nask.pl)
Data: Tue 12 Dec 2000 - 11:30:36 MET


szomiz <szomiz_at_kocha.dostawac.reklamy.przez.net> wrote:

: NASK, na swoich stronach internetowych napisalo:
: No prosze jakie usprawnienie organizacji pracy!
Jednak w porownaniu z obecnymi procedurami jest to usprawnienie.

: To juz Krasnoludki
: potrzebuja tylko 7 dni zeby zapytac Krewnych i Znajomych Krolika czy nie
: interesuje ich domena z ladna nazwa?
: Krasnoludkow wiecej, czy Krewnych i Znajomych Krolika mniej?
Wiesz, z takimi "argumentami" nawet nia da sie dyskutowac. Czyli po prostu
zawrzyj loch i juz nie bredz. I przede wszystkim nie obrazaj mnie.

: Aplikacja, ktora w _momencie_zgloszenia_ bedzie rezerwowala zglaszana nazwe
: to temat na zaliczenie cwiczen dla _bardzo_malo_ambitnego_ studenta
: informatyki.
No nie wiem, nie wiem... Sadze, ze nie wiesz, o czym piszesz.

: Z tego ze faks (ktory zgodnie z polskim prawem wiazacym
: dokumentem nie jest) jest traktowany na rowni z poleconym ZPO smiac sie beda
: jeszcze nasze prawnuki.
Tu sie zgadzam z przedmowca.

: Sie tak zastanawiam, czy naukawce nie rozumieja, ze dopoki prowadza polityke
: umozliwiajaca przekrety o robienie tych przekretow podejrzewani beda,
A jaka polityka nie umozliwialaby przekretow? Nie ma zabezpieczen na 100%.
Nawet jesli rejestracje bylyby w pelni zautomatyzowane (mam nadzieje, ze
kiedys bedzie to faktem), to i tak ktos moglby stwierdzic np. "no tak,
zarejestrowali domene komus innemu, wiec zapewne tak napisali ten automat,
zeby mieli mozliwosc przewalania firm na domenach". Czujesz to? Jesli tak,
to przestan bredzic. Jesli nie, to won na drzewo. Z polmozgami nie mam
zwyczaju dyskutowac.

: co
: wiecej, nie rozumieja, ze jezeli robienie przewalek jest takie proste to
: przewalki stana sie norma?
Ponownie: przestan bredzic.

-Mirek
PS: Opinie wyrazone w tym postingu sa tylko moje, wiec nie moga byc
utozsamiane z oficjalnym stanowiskiem NASK.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:39:49 MET DST