Re: Kogo kochamy najbadziej i dlaczego NASK

Autor: Jacek D. (koperacja_at_priv4.onet.pl)
Data: Tue 12 Dec 2000 - 19:52:31 MET


> A jaka polityka nie umozliwialaby przekretow? Nie ma zabezpieczen na 100%.

Sa i sa znane i stosowane.
jeden centralny publiczny rejestr, prowadzony pod kontrola sedziego i
sadu.
Sprawdzasz wolne domeny i zglaszasz swoja.
Zgloszenie sie od razu pojawia w bazie i blokuje mozliwosc rezerwacji
przez kogos innego.

Baza dostepna do przegladania przez www, ot i tyle.

jest jeszcze jeden patent na 100% bezpieczenstwo, ale jak kazdy patent
ma swoja cene.

> Nawet jesli rejestracje bylyby w pelni zautomatyzowane (mam nadzieje, ze
> kiedys bedzie to faktem), to i tak ktos moglby stwierdzic np. "no tak,
> zarejestrowali domene komus innemu, wiec zapewne tak napisali ten automat,
> zeby mieli mozliwosc przewalania firm na domenach". Czujesz to?

Nie.
Bo system bazodanowy on-line nie ma opcji przewalania, tak jak system
bankowy nie ma opcji ze sobie wpiszesz na konto 1000 zl gdy masz 10 zl.
Madry system weryfikuje kazdy wpis.

Jacek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:39:50 MET DST