POLPAK-T - wrocławska epopeja

Autor: Norbert Dadacz (fenom_at_vc.pl)
Data: Wed 22 Mar 2000 - 11:09:12 MET


Witam Kolegów,

właśnie zakończyłem rozmowę z CST Warszawa (wszystkim znany i lubiany
numer telefonu 0800120810 lub 0800120811) i co?

Ano nic. Problem pojawił się kilka miesięcy temu od rzekomej zmiany
oprogramowania routera brzegowego MAN we Wrocławiu. Otóż moja firma
dzierżawi łącze stałe, ma przyznane 32 adresy IP a dostęp do Internetu

pojawia się jak miesiączka podczas zapaści nerwowych... :-) Na
łączności z siecią, a właściwie z routerem MAN, nie można polegać.
Trzy, cztery razy w tygodniu, a ostatnio praktycznie codziennie wycina
nas z I-netu na dobre. Pomaga jedynie interwencja w CST lub
interwencja przy modemie (zresztą na polecenie podwykonawcy CST we
wrocławskiej TP S.A. na Purkyniego). Podczas takiego "padu" traceroute
kończy się na naszym routerze a dalej jak w studnie.

Z rozmowy z "CST" Wrocław, które zarządza warstwą fizyczną tego
przedsięwzięcia wywnioskowałem iż problem leży po stronie routingu,
czyli wrocławskiego MANa. Panowie na Purkyniego po kilku testach łącza
orzekli, że nie ma żadnych problemów w zakresie ich odpowiedzialności,
w co jestem w stanie uwierzyć po rozmowie z ich szefem, Panem
Karpowiczem (tel. 071 3460640).

Wracając do rozmowy z CST Warszawa... miałem przyjemność rozmawiać
chyba z jedynym facetem z jajami, Panem Pawłem Prokopem, który chyba
jako jedyny przejął się rolą i postanowił, może na krótką metę, coś z
tym zrobić. Po wejściu na router brzegowy we Wrocławiu i puszczeniu do
mnie pakietów kontrolnych (czytaj: PING) wszystko ponownie wróciło do
normy... oczywiście do następnego padu. Kiedy tak Pan Paweł ciężko
pracował nad tymczasowym usunięciem problemu słuchawka telefoniczna
była przez przypadek odłożona nie tam gdzie trzeba, więc słyszałem
wielce interesujące rzeczy. Rozmowa odbywała się między Panem
Prokopem, a tamtejszym guru od routingu Panem Grzegorzem Kownackim,
którego notabene próbowałem złapać od paru miesięcy (tel. 022 5230314
ale sekretarka broni go jak niepodległości lub 022 6991698)... Z
rozmowy wynikało, że podobnych telefonów do mojego (w sprawie
wrocławskiego routingu) było już kilkadziesiąt, a nic nie jest w tym
kierunku robione. Na uwagę zasługuje wszystko mówiący, kwitujący
rozmowę tekst naszego guru "wiem...".

Z tego co dotychczas się dowiedziałem (w zasadzie to spokojnie mógłbym
się zatrudnić w CST, bo już głębiej wejść chyba nie można) problem
tkwi w wydolności naszego wrocławskiego MANa. Prawdopodobnie biedak
nie wyrabia, bo jak się dowiedziałem mamy niestety router
programowy!?!?! Dodatkowo naszą sytuację pogarszają skrzyneczki
dostępowe zwane HIS-NAE, które dodatkowo zawężają nasze pasmo.

Wobec tego czy wyobrażacie sobie działanie firmy w obecnych czasach w
takich warunkach? Moja poważnie rozpatruje możliwość skierowania
sprawy do sądu o odszkodowanie związane z kosztami organizowania
zastępczego dostępu do sieci.

W związku z tym prośba do wszystkich Kolegów (oops - i Koleżanek)
korzystających z tegoż MANa lub mających te same problemy, aby się
zebrać w siłę i coś z tym zrobić.

Trochę danych:
MAN o którym mowa: 195.205.233.xxx; 195.205.233.29 - VR
                                195.205.212.xxx nasza przestrzeń
adresowa
                                2604-71-53-027 - nasz adres sieciowy
X.121
                                   

PS. Zbieżność nazwisk nie jest przypadkowa, a występujące postacie w
epopei są prawdziwe.
Z góry przepraszam jeśli nazwiska zostały trochę przekręcone ale
łączność telefoniczna z Warszawą jest
jeszcze gorsza niż przez Polpak-T... ;-) Jest to jedynie faktyczny
obraz sytuacji, a nie akt oskarżenia.

Z pozdrowieniami,
Norbert Dadacz
R&D Dept
LSB Data Sp. z o.o.
Ul. Sudecka 74
53-129 Wrocław
tel.: 071 3670549
fax: 071 3671158
mailto: research_at_lsb.com.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:30:16 MET DST