Re: Precz z CENZURĄ na polskich news!

Autor: Pszemol (Pszemol_at_PolBox.com)
Data: Fri 22 Oct 1999 - 23:31:14 MET DST


chomik <chemik1_at_polbox.com> wrote in message news:Pine.LNX.4.10.9910221920260.1904-100000_at_timaios.atn...
> Dn. 22.10.99 o 10:39, Pszemol pisze:
>
> [...........]
>
> > LUDZIE!!!!!! CO SIĘ DZIEJE?!?!?!!
> >
> > Nie chcę czytać ocenzurowanych automatycznie newsów! Nie zgadzam
> > się na usuwanie artykułów. Stanowczo PROTESTUJE przeciw CENZURZE!
> > Czy usuwanie czyichś artykułów jest zgodne z prawem? Przecież jest
> > wolność słowa!
>
> Slusznie! Jest wolnosc slowa. Jak napiszesz cos co jest dla
> kazdego zrozumiale to nikt ci nie zabroni tego wyslac na grupe.
>
> Posty w unikodzie to juz szczegolny rodzaj tupetu, bo wielu ludzi je
> po prostu nie odczyta bez jakichs specjalnych zabiegow. Ja wiem ze
> twoj ukochany "The World's Best Free Newsreader: Microsoft Outlook
> Express" to potrafi ale sa programy jak np. moj, ktore tego jeszcze
> nie robia. Poczekaj pare lat jak unikod stanie sie standartem a
> wszyscy bedziemy tak pisac.

I dlatego że jakaś mała grupka ludzi używa przestarzałego softwaru
WYCINAĆ chcesz taki artykuł w ogóle, uniemożliwiając poozostałym
80-90% ludzi przeczytanie go mimo iż ich OE, Netscape czy Forte Agent
z powodzeniem unicode obsługuje... Dosyć pokrętna i egoistyczna logika...

> Co do html to ty, jako ze z internetu korzystasz w pracy (a jak
> jeszcze siedzisz w Stanach na co wskazuje adres twej skrzynki to nawet
> w domu placisz za to symboliczne sumy), oczywiscie tego nie rozumiesz,
> ze posty w html maja o wiele wieksza dlugosc od zwyklych postow i co
> za tym idzie trzeba za nie wiecej zaplacic. Do tego sens uzywania
> html-a w postach na grupy wydaje mi sie co najmniej dyskusyjny.

Odróżnijmy dwa przypadki. Z artykułu smarkacza jasno wynikało,
że zarówno odrzucane były artykuły w unicode jak i w HTML.
Bez różnicy. Rozumiem, że argument wielkości może odgrywać rolę
ale jeśli chcesz pod tym pretekstem wyrzucać artykuły w unicode
to powinieneś wyrzucać również (albo tymbardziej!) quoted-printable.
No bo inny pretekst jest idiotyczny w kontekscie FAKTU, że druzgocząca
większość użytkowników dysponuje klientami nie mającymi najmniejszych
kłopotów z unicode. Jeśli Ty jeden i kilku takich jak Ty macie
problemy z tym charsetem to nie róbcie urawniłowki w dół i nie
zamykajcie news dla ludzi którzy takie nowoczesne czytniki mają.

Poza tym, do grzeczności należałoby, żeby przynajmniej te większe
serwery stanowiące niejako backbone polskiego usenetu wysłały autorowi
conajmniej e-mail, że jego artykuł został odrzucony wraz z powodem.

> Posylanie takich postow a na dodatek razem z postem w text-plain jak
> to czesto mozna spotkac, swiadczy o pogardzie dla mniej zamoznych
> uzytkownikow sieci. Jak chcesz to robic to prosze bardzo - zaloz sobie
> grupe *.html gdzie tylko takie posty beda przyjmowane. Mozesz tam
> nawet sobie zastrzec, ze nie beda mogli na nia pisac ludzie o
> dochodach mniejszych niz "100zl dziennie" (wiem, ze to nie twoje
> slowa), a posty bez obowiazkowego obrazka o wielkosci 200kB beda
> traktowane cancelem. Mamy wolnosc slowa!

Bardzo śmieszne ale sam nie wierzysz w to co mówisz. Nikt nie walczy
tu o binaria - HTML wcale nie musi oznaczać binariów.

> ...Ktora, wbrew pozorom nie znaczy, ze ty mozesz robic co chcesz. Bo
> ta wolnosc obowiazuje nie tylko ciebie ale i innych uzytkownikow sieci
> i jak oni sobie nie zycza rozwiazywac lamiglowek w unicode ani placic
> za dodatkowe kilobajty html-a, to ich prawo i nie mozesz im tego
> narzucac.

NIE, To nie jest argument! Jeśli TOBIE nie chce się rozwiązywać
łamigłówek jakich dostarcza Ci TWÓJ przestarzały czytnik to TWOJA
sprawa, ale bezprawiem jest moim zdaniem USUWANIE ARTYKUŁU Z SERWERA
tylko dlatego, że TY go nie chcesz czytać. Inni (a tych innych jest
większość) chcą i nie maja żadnego problemu go czytać. Nie muszą
też żadnych łamigłówek rozwiązywać bo większość ma dobre czytniki.

> Niektorym osobom moze wydawac sie, ze zwiekszenie dlugosci posta w
> html jest nieznaczace i nie rzutuje na finanse. Tak moga myslec
> jedynie ci co korzystaja z internetu w pracy na koszt swego
> pracodawcy. W takim przypadku nie sciagamy postow z poszczegolnych
> grup tylko przegladamy on-line i ew. odpowiadamy na interesujace nas
> tematy. Mozemy sobie na to pozwolic poniewaz nie my za to placimy.
>
> Jednak istnieje dosc spora grupa osob, do ktorych i ja sie zaliczam,
> ktore korzystaja z internetu tylko w domu i dla nich kazdy kazdy
> kilobajt ma realna cene przeliczalna na impulsy telefoniczne.

W porządku - jestem w stanie uledz tym argumentom i ja sam postaram
się HTML unikać - zresztą zgodnie z filozofią: nigdy nie namawiałem
do HTML na zasadzie zawsze i wszędzie a tylko tam gdzie to niezbędne.
Ale unikod? To, że kilka procent ludzi nie potrafi doczytać się kilku
ogonków? Tekst na siłę wciąż jest czytelny! Jeśli ktoś ceni sobie
jakąś zaletę starego czytnika ponad suportowanie MIME to jego PRYWATNA
sprawa - nie może on jednak narzucać swoich preferencji innym USUWAJĄC
artykuł, który z powodzeniem byłby czytelny dla wielu.

Dodatkowo, nie zapominaj że każdy czytnik dysponuje filtrami.
Obcinanie artykułów już na poziomie serwera robi urawniłowkę
w dół podczas gdy jest możliwość aby odciąć sobie niechciane
artykuły lokalnie, po SWOJEJ stronie modemu nie przeszkadzając
innym.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:25:56 MET DST