Re: Bannery. Na co komu one.

Autor: Marek Trenkler (matren_at_provider.pl)
Data: Tue 19 Oct 1999 - 23:28:47 MET DST


Michal 'CeFeK' Nazarewicz-Cegla <Michal.Cegla_at_SPAMFILTER.Capital.COM.PL>

> Przy okazji: porównianie stron web do pisma jest o tyle nietrafione,
> że za ściąganie bannerów przez modem płacę. Za czytanie gazety, której
> co druga strona jest reklamą, płacę mniej.

To trochę zależy od tego, jaką drogą dostajesz się do Sieci. Jeśli przez
dial-up, to faktycznie placisz. Ale na to jest prosta rada: łącze stałe.

> Jeśli za oglądanie reklam
> MNIE będą płacili (żebym przynajmniej wyszedł "na zero" z ich
> ściąganiem), to nie widzię problemu. W tej postaci -- nie widzę dla
> bannerów sensu.

Idąc tym tokiem rozumowania: jeśli masz swoją stronę WWW, to powinieneś
pobierać opłaty od każdego, kto ją ogląda. W końcu napracowałeś się,
żeby ją stworzyć. Bilety wstępu to normalna rzecz w teatrze czy kinie -
dlaczego nie w Internecie? Dlaczego dziennikarz za napisanie tekstu do
gazety bierze honorarium, a autor (własnej) strony WWW nie?

Dlatego, że niestety Internet rządzi się nieco innymi prawami i inną
logiką niż inne media. Fakt, porównania bywają tu więc nietrafione.
Czasem są to prawa absurdalne. Wniosek: jeśli chcesz, żeby Ci ktoś
płacił za oglądanie reklam, zapisz się do http://blab
lablabla.com/?cgi?/asp?/ssi?/refid=BLABLABLA ;-)))

--
Pozdrowienia/Greetings/Gruesse von
                Marek Trenkler
        http://insider.ceti.com.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:25:47 MET DST