Autor: Gwidon Naskrent (naskrent_at_hoth.amu.edu.pl)
Data: Wed 25 Aug 1999 - 15:26:39 MET DST
On Wed, 25 Aug 1999, DarekO wrote:
> Nie zamierzam czytać całej dyskusji na temat listu do Rzeczypospolitej.
> Uważam że admini z ICM z całą pewnością wiedzieli co robią. Nie można nie
> wiedzieć co jest na grupie alt.sex.pre-teen. I nie ma tu dyskusji -
> świadomie złamali prawo. KROPKA
alt.sex.pre-teen jest niewinna jak lza dziewicy (przynajmniej w teorii).
Pewnie chodzilo ci o alt.binaries.sex.pre-teen - ale jak jakis admin
chce marnowac miejsce na serwerze na binaria (jakiekolwiek), to musi
jakis niezdrow ;-)
> Że można sobie z tym szybko poradzić nie wylewając dziecka z kąpielą (jak
> kiedyś tepsa) świadczy fakt że tych grup już nie ma, choć są inne grupy alt.
I o to chodzi.
> Dyskusyjny jest natomiast sposób reakcji. Uważam że był odpowiedni.
> Powiadamianie policji lub prokuratora nie miało najmniejszego sensu. Oni
> doskonale o wszystkim wiedzieli. Komórka w KGP o której tu piszecie w formie
Wiec czemu nie wyprowadzili demonstracyjne adminow ICM zakutych w
kajdanki, przed kamerami telewizji publicznej? Dlatego ze dzialanie
adminow nie nosi znamion przestepstwa. W tym kontekscie smiech panow z KGP
moze miec tylko wydzwiek ironiczny.
> futurystycznej, istnieje już od dawna. Można nawet śmiało założyć że to
> czytają i się śmieją (pozdrowienia ;) ). Tyle że oni tych grup używali do
> wyłapywania ludzi którzy na nie piszą! Mam wrażenie że ktoś za nich
> załatwiał prowokację do przestępstwa.
Rozumiem - polski Usenet jest inwigilowany przez 'specow' z KPG
(pozdrowienia dla ONYCH), ze o CiA, MI5 i Mosadzie nie wspomne.
> Jedynym sposobem walki było nagłośnienie sprawy i jak widać sposób był
> skuteczny.
No dobrze, ale co z tego ze naglosniono? Psy szczekaja, a produkujacy
sie na a.b.s.pre-teen (chociaz nie sadze zeby byl tam ktos z
Polski, jakkolwiek nigdy nie wiadomo). wzruszaja ramionami i sla dalej. Za
naglosnieniem powinny isc konkretne zmiany w kk dotyczace pornografii i
innych przestepstw w sieci, a nie jalowa dyskusja.
> Nie można odmawiać komukolwiek wolności do słowa. I właśnie z takiej
> wolności skorzystał Pan Płókarz. Powiadomił dziennikarzy swojej ulubionej
> gazety o tym co go boli, co według niego jest przestępstwem. Zdjęcia które
> były publikowane na tych grupach były odrażające. Sam miałem zamiar złożyć
> zawiadomienie do prokuratury (zmieniłem zdanie po przeczytaniu artykułu o
> owej komórce w KGP).
No i dobrze zes zrezygnowal, bo nic nie wskoralbys :(
> Dziwi fakt że mają o to pretensje "obrońcy wolności słowa"
Raczej 'wolnosci zdjecia' :>
> Dodatkową korzyścią jest fakt że artykuł podziałał także na administratorów
> innych serwerów. Dziwnym zbiegiem okoliczności te same grupy zniknęły z
> serwera news.task.gda.pl
Coz, w Polsce jest jeszcze kilkanascie takich serwerow. Czy dotrzymaja one
kroku przemianom? :)
GSN
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:23:56 MET DST