Re: Sprawa tzw. "restrukturyzacji taryf" w TePSIE i inne gorzkie zale (8kB)

Autor: Moi (Moi_at_w.pl)
Data: Fri 11 Jun 1999 - 03:02:35 MET DST


Nina Liedtke <nina_at_friko.onet.pl> wrote...
> On Thu, 10 Jun 1999 19:14:41 +0200, "Moi" <Moi_at_w.pl> wrote:
> Acha. A ja napisałam we własnym. Bo jakoś mi się wydaje, że nie ma
> wielkiego sensu lansowanie darmowego numeru TPSA. On zawsze będzie
> kiepski, bo coraz więcej ludzi kupuje sobie komputery z modemami, a w
> ich preinstalowanych Windowsach jeszcze w sklepie 'preinstalowany' jest
> numer 0202122. TPSA zwyczajnie za tym nie nadąży, nawet, gdyby chciała
> (oczywiście nie twierdzę, że chce).

A ja jestem bardzo szczesliwy z powodu dostepu coraz wiekszej ilosci
ludzi do internetu. Ciesze sie, ze jakis (pardon) gowniarz, zamiast "latac
z bejzbolem po osiedlu" siadzie przed ekranem monitora. BOFHistyczna
alergie na zalew lameriady traktuje jako jeden z kosztow upowszechniania
dobr kultury i zdobyczy cywilizacji.

I nie twierdze, ze model dostepu przez 0202122 jest zdrowy. Jednak podobnie
protestowalbym, gdyby w aptece zamiast witaminy C sprzedawano mi placebo,
tylko dlatego, ze Panstwo ten lek czesciowo refunduje, a poza tym nie
nadaza,
zas recepty wypisywane sa takze w aptece.

> Człowiek z pewnym doświadczeniem, taki jak Ty, jeśli już się bierze
> za działalność mającą na celu pomoc osobom mniej doświadczonym, powinien
> proponować działania, mające jakieś szanse powodzenia. Ludzie robią
> sobie sieci osiedlowe (była tu kiedyś ich lista); w Warszawie dostęp do
> sieci zaczęła udostępniać kablówka AsterCity; poza Warszawą działają
> inne firmy telekomunikacyjne, są providerzy - wydaje mi się, że uwaga
> wszelkich lobby internetowych powinna być skierowana na nich właśnie, a
> nie na darmowy numer TPSA. Nadzieje, że coś się w kwestii tego numeru
> wystrajkuje albo wynarzeka na listach dyskusyjnych, to zwykłe mrzonki
> oraz nabijanie kabzy TPSA na zerwanych połączeniach :(

Obawiam sie, ze oceniasz mnie na podstawie tylko kilku (jednego?) postow,
w ktorych czepilem sie akurat TePSY. Zapewniam Cie, ze rownie czesto
jak "polipa" czytuje "trzepaka" na newsserwerze pik-netu (grupa poswiecona
sieciom osiedlowym) oraz probuje przymusic Polska Telewizje Kablowa,
najwiekszego w Polsce operatora TVK, do wprowadzenia dostepu dla jej
abonentow. Na temat aktywnosci polskich ISPs prowadzilem tu juz krucjaty
wielokrotne (w akompaniamencie jedynie plonkow, cybax'ow i milych zyc).

A ja tymczasem nie jestem niczyim wrogiem. Jestem jedynie goracym
oredownikiem powszechnego internetu w naszym kraju. Z pelna swiadomoscia,
ze zwolennikow jego elitarnosci nie wprowadza to w blogostan.

> > Ale sa tez ISPs, przez numery dostepowe ktorych transfer jest wyraznie
> > gorszy, niz przez 0202122, zas pingi do ich mailservera pozostaja gluche
> O, widzisz! Można by zrobić jakąś stronę z informacjami tego typu o
> wszystkich providerach, udostępniających dialupy. Coś w rodzaju Klubu
> Konsumenta ;) Może się mylę, ale wydaje mi się, ze wiele osób unika
> płatnych dialupów, bo boją się, że będą płacić jakieś straszne
> pieniądze, na które ich nie stać. W efekcie płacą więcej, korzystając z
> 0202122. Sensowny 'ranking konsumencki' mógłby promować dobrych
> providerów, ostrzegać przed złymi i w efekcie przyczynić się do
> upowszechnienia ich usług, co wszystkim wyszłoby na dobre. Bo generalnie
> wszelkie działania konstruktywne, choćby na małą skalę, są lepsze, niż
> narzekania i strajki.

Swiete slowa, droga Pani. Tyle, ze ja nie jestem najwlasciwszym kandydatem
w prawyborach na gazde w takiej zagrodzie. Abstrahujac od moich osobistych
cech emocjonalnych w ekspresji pogladow, po prostu sie na tym malo znam.
Zas o HTML'u wiem tyle, ze jest head i body, a i to podobno nie wszedzie.
Moge sie zatem tylko przylaczyc do wolania o stworzenie podobnej strony
i od razu zaczac wspolczuc jej przyszlemu autorowi z tytulu sadu
ostatecznego,
jaki sie nad nim w zwiazku z inauguracja odbedzie. Takze i na polipie.

> > > Czemu wciąż korzystasz z tej tepsowej 'łaski'? W imię zasad?
> > > ...brzmiących: 'jak coś dają i mówią, że za darmo, to trzeba brać i
> > > psioczyć'?
> > A jaka mam alternatywe? Czy ktos mi zapewni lepsze transfery do/z
> > (niekoniecznie polskich) AltaVisty, InfoSeeka i NorthernLight'a?
> Nie wiem. Nie znam się na tym. Ale są tu osoby, które się znają.
> Rzuciłeś pytanie i Rafał już Ci napisał o NASK-u. Czy zamiast porównywać
> ceny połączeń telefonicznych w różnych krajach, co jest niewątpliwie
> bardzo ciekawe, ale prócz podniesienia poziomu adrenaliny raczej do
> niczego czytelnikom Twoich postów się nie przyda, nie lepiej by było
> zapoznać się z cennikiem NASK-u? Itd., j.w.?

Znam je wszystkie niemal na pamiec. Po probie wydzierzawienia lacza
stalego od NASK przyrzeklem sobie, ze nie bede nawet tamtedy przejezdzal.
Chocby mimochodem. Jednak post Rafala natchnal mnie, ze byc moze
jest to sposob na wyjscie w swiat, bo korzystajac z Sieci przewaznie
w nocy, kiedy kwiat akademii spi (ooops, chyba pisze jakies glupoty),
moglbym miec dla siebie nawet cala stupiecdziesieciopieciomegowa
Telenordie (czy tam Telie). Wszak te marne 75% zasobow internetu
znajduje sie w Stanach, a prawie cala reszta w Europie Zachodniej,
co dla szkieletowcow TePSY oznacza rowniez USA, tylko w obie strony.
Lacze stale w sieci tpnet niewiele tu chyba zmieniloby.
Chcialem Rafalowi odpisac jutro, po sprawdzeniu okolicznosci IRL.
Skoro temat zostal wywolany, to dzis przynajmniej Mu podziekuje.

> > ... Mam wrazenie, ze na polipie (nomen omen!) tylko ja glosno
> > wolam ISPs do konsolidacji aktywnosci lobby'ingowej.
> Wow, 'konsolidacja aktywności lobby'ingowej'. Brzmi zabójczo! A co by
> ona dała zwykłym ludziom?

Nie zauwazam ludzi zadowolonych z obecnego stanu uregulowan prawnych
i sprawnosci administracji panstwowej w dziedzinie telekomunikacji.
Jako zwykly wlasnie czlowiek uwazam, ze providerzy powinni miec wplyw
na polityke panstwa w tym zakresie, przynajmniej w proporcji do swojego
uczestnictwa w branzy. Nie sadze, by majac taki wplyw wykorzystywali go
przeciwko zwyklym ludziom, ktorzy sa przeciez ich klientami.
A przyklad samotnosci Zig-Zag'a w UOKiK jest tu bardzo wymowny.

> > Wracajac do pytania - mam wykupiony dostep.
> > Tylko co mi z tego...?
> Czyżby nic? A ja oszczędzam pieniądze, czas i nerwy. Ponadto mam
> dobry argument, pozwalający przerywać wpół słowa znajomym, kiedy tylko
> zaczynają narzekać na 0202122. Skorzystają albo nie skorzystają, ale już
> nie mogą mnie zanudzać tym tematem ;)

A ja dokladam dodatkowo, i wylacznie dlatego, ze gdziestam w swiecie
funkcjonuje moj adres e-mail i nie chce mi sie tego zmieniac. A znajomym
nigdy bym tego ISP nie polecal. No, chyba, ze chcialbym sie ich pozbyc.
Choc chyba po skorzystaniu dopiero zaczeliby zanudzac...

Pozdrawiam,

Moi



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:22:15 MET DST