Re: Pytanie do fachowcow (i monopolisty)

Autor: Moi (Moi_at_w.pl)
Data: Sat 09 Jan 1999 - 22:20:03 MET


Michal Sobkowski napisał(a) w wiadomoœci:
<3696A2F4.A8EB510D_at_ibch.poznan.pl>...
>Moi wrote:
>> Oczekuje odpowiedzi - czego TePSA zuzywa 100-krotnie wiecej?
>> I odpowiedz, ze czasu - nie satysfakcjonuje mnie, bo nastepne
>> pytanie bedzie brzmialo... (nie, jeszcze poczekam).
>Nie płacisz za to, co TPSA zużywa, tylko za usługę polegającą na
>udostępnieniu sieci. Im więcej korzystasz, tym więcej płacisz.

Nie, placic powinienem za gotowosc do udostepnienia sieci,
ktorej zbudowanie (1) dawno nastapilo, (2) rozliczane jest
inaczej <nie placisz oplaty za przylacznie stacji abonenckiej?>
Same koszty udostepnienia sa niemal zerowe.
Co zatem ma ICH gotowosc do dlugosci MOJEJ rozmowy?
TePSA do gotowosci, cz ja zadzwonie, czy nie - jest zmuszona.
I za to powinna kasowac ryczalt <wiekszy niz obecny abonament>.
Wiesz co by sie stalo, gdyby wszyscy powstrzymali sie od korzystania
z telefonu przez miesiac?
Zarzad komisaryczny i tlum zaniepokojonych wierzycieli na
marmurowych salonach Zarzadu, bez szans na splate swoich
naleznosci.
Czy taka struktura cen TePSE usczesliwia?

>PS. Porównanie z taksówką złośliwie wyciąłem. :-)
Rownie zlosliwie je przywrocilem. Remis. :-)

Pozdrawiam,

Moi



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:19:02 MET DST