Re: Bez komentarza...

Autor: Przemyslaw Popielarski (abe_at_ikp.pl)
Data: Sat 02 Jan 1999 - 20:16:56 MET


Slawomir wystukal(a), co nastepuje:::::
>Mi tez nie. ALe koszty spoleczne i ekonomiczne bezrobocia sa o wiele

> wieksze wiec wciaz ci sie to oplaca.

Nic, ale zupelnie _nic_ mnie nie obchodzi, czy jakis koles, ktory mieszka w
lesie, nie dostanie pracy dlatego, ze nie ma telefonu. Jak mieszka daleko,
to niech placi odpowiednia wieksza oplate instalacyjna. Ja mu telefonu
fundowac nie bede, ani tym bardziej ulatwial podjecie pracy. Jak chce, to
niech idzie na zasilek, powinien byc na tyle niski, zeby kolesiowi sie
stanowczo bardziej oplacalo zaplacic 2 razy wiecej za zainstalowanie
telefonu niz zycie na zasilku.

>>Poza tym jesli telekomowi nie oplaca sie zakladanie telefonu AZ 1/2
>>populacji, tzn. ze cos jest nie tak i telekom powinien dawno zostac
>>wykonczony przez konkurencje.
>
>Dlaczego? Dlatego ze dba o wlasna efektywnosc?

Dlatego, ze polowa ludzi nie mieszka w jakis wielkich odleglosciach od
central i jesli nadal telekomowi nie oplaca sie *polowie* populacji
instalowac telefonu, tzn., ze moze powinien przejsc na moze troche tansza
technike kladzenia kabli, albo zaopatrzyc sie u tanszego producenta tychze
kabli.

>A ludzie bez telefonow pracy nie znajda.

Dziwne... jak ja szukalem (i znalazlem!) swojej pierwszej pracy, to nikt
mnie o telefon nie pytal.

./ premax
./ premax_at_hotmail.pl, premax_at_abe.com.pl
./ koniec i bomba, a kto czytal ten traba. w.g.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:18:49 MET DST