Autor: J.F. (jfox_at_friko6.onet.pl)
Data: Fri 01 Jan 1999 - 18:37:56 MET
On Thu, 31 Dec 1998 16:34:55 GMT, rudy102 wrote:
>>Abonament to juz jest, ale Ty chyba miales na mysli ryczalt i do tego
>>dostosowuje swoje nastepne wypowiedzi.
>Masz racje chodzilo mi o ryczalt.Dla mnie to prawie to samo.
>Abonamnet czy ryczalt co za roznica - wazne zebym placil okreslona sume
>pieniedzy i mogl dzwonic do woli.
Wcale nie musi byc abonament czy ryczalt - wystarczy ze beda tansze
impulsy. Moze nawet lepiej bedzie jak wychodzac do kina wylaczysz
modem :-)
>>Co wiecej, nawet z USA dochodza pomruki niezadowolnych telekomow, ze im sie
>>taki biznes przestaje oplacac i ze chca zaczac taryfikowac. Konkurencja
>>jednak zbyt silna, by znalazl sie ten pierwszy, ktory zrobi taki
>>niepopularny krok.
>
>Tam jest zbyt silna konkurencja. Dojdzie do tego, ze miedzy okreslonymi
>krajami bedziesz mial nawet ryczalt na rozmowy miedzynarodowe. Inaczej
>ludzie przesuna rozmowy miedzynarodowe na net poprzez indywidualne wywolania
>oraz poprzez firmy swiadczace takie uslugi.
net sie zapcha i nie da sie telefonowac, albo duzi providerzy podniosa
ceny malym :-)
>> Np. niektore telekomy w CA
>>by temu zapobiec ograniczaja polaczenie do piecu lub trzech godzin i trzeba
>>sie rozlaczyc na sekunde i znowu polaczyc. Inaczej charguja lacze stale, a
>>to kosztuje ok. $100.00 miesiecznie.
>
>Niektore tak moze i robia. Moze sa to te ktore oferuja nizsze ceny, ale co
>to za roznica.
>Ustawiasz automatyczne logowanie do sieci, tak wiec generalnie skonczyloby
>sie na bezsensownym biciu piany.
Zawsze mozna skomplikowac zasady bilingu i obciazyc tych co sie lacza
24/24. Trzeba tylko chciec. A podejrzewam ze coraz bardziej chca - w
czasach kiedy ustalal sie ryczalt 20$ modemiarzy bylo niewielu.
>Co Ty wygadujesz. Jak tego nie rozumiesz to zostaw rozumienie innym. Moze
>jestes rzecznikiem prasowym TPSA? Jesli tak, to przy okazji powiedz mi
>dlaczgo Twoj serwer odbija moja poczte?;-)
Aktywny protest przeciw TPSA ?
>Robisz analize przedsiewziecia i wiesz, ze Twoi klienci przy uzaleznieniu
>oplat od czasu korzystania z uslugi wygeneruja Ci jakis okreslony ruch i
>czesto sie okazuje ze ten ruch bedzie dla tych klientow staly. Np. Twoj
>sredni klient wygeneruje ruch na 60 zl na lokalnych polaczeniach miesiecznie
>i w oparciu o taki ruch musisz oprzec cala analize. Jednak Ty jestes cwany
>lis i wprowadzasz ryczalt np. na poziomie 150 zl miesiecznie. Wiesz, ze
>bedzie Ci sie to oplacalo, bo przy 60 zl masz tylko 20 zl zysku, ale przy
>150 zl miesiecznie Twoj zysk osiagnie np. 70 zl.
Tylko ze musisz dolozyc laczy miedzycentralowych. I modulow
laczeniowych w centralach. Bo obecnie projektowane sa tak ze zaklada
sie ze jednoczesnie rozmawia niewielki procent abonentow.
Jesli jeszcze w tej cenie oferujesz internet to koszta rosna - i to
wielokrotnie. Chyba ze posadzisz 10 tys modemow na laczu 256kbps :-)
A kiedy sie zwroca urzadzenia dostepowe ? Jeden modem jest tani -
sprobuj zainstalowac setke - ceny beda w dziesiatkach tysiacy $.
Jest jeszcze inna wersja - ryczalt wprowadzamy na rozmowy miejscowe, a
modemow nie instalujemy :-) Jak kto glupi niech placi :-)
Oczywiscie dogadujesz sie wtedy z innym providerem - jesli chodzi o
lacza stale, to obecnie biora chyba min 300zl za modem 33600 :-)
>Wobec tego wprowadzasz ryczalt i osiagasz zyski,
>ktore mialbys przy normalnej taryfikacji, ale
>niestety przy liczbie abonamentow wyzszej o np 3 razy.
Nie osiagasz, bo kto dzwoni mniej nie chce ryczaltu. Ryczaltu
chca Ci ktorzy dzwonia wiecej. Skoro dzwonia - widac maja potrzebe,
i tak beda dzwonic :-)
>Caly bajer polega na tym, aby jak najwczesniej wprowadzic ryczalt na net.
>Dla firm telekomunikacyjnych jest to szansa na ogromne zyski, bo liczba
>internautow w Polsce rosnie rocznie w tempie 60%, ale ich generowany ruch
>jest maly ze wzgledu na wysokie ceny polaczenia.
Z punktu widzenia TPSA - powiedzmy sobie szczerze - obecnie kazdy
placi tyle na ile go stac. Wprowadzenie ryczaltu na jakims poziomie
spowoduje ze iles % zaplaci mniej, czasem znacznie mniej, pewien %
zaplaci do 20-30% wiecej - bo jak ktos obecnie ogranicza sie do
100zl/m, to watpie czy chetnie zamieni sie na ryczalt 200zl/non-limit.
Wplyw gotowki bedzie mniejszy, koszta wieksze. Tak to jest - poki sie
jest monopolista to nie ma co cen zmniejszac. Ty tez nie walczysz
o ryczalt dlatego zeby placic TPSA wiecej, prawda ?
A ze to dla firm wielka szansa - zgadzam sie. Jest tych telefonii
kupa, szukaja klientow - ale jeszcze chyba zadna nie przyszla do
klienta proponujac "u nas inet dwa razy taniej".
IMHO - czysta glupota.
A - zdaje sie ze Cuprum2000 i Elnet tak proponuje :-).
>I tak wprowadzenie ryczaltu
>na net, przyniesie telekomunikacji tylko same korzysci,
Ponownie zapytam - czy tak prosisz o ryczalt zeby wplacac do TPSA
wiecej ? :-)
>ale TPSA to taka dziwna firma, ktora ma 5000 modemow na Polske,
Chyba nie doceniasz TPSA.
> a juz dzis ta liczba powinna
>byc z powodzeniem wyzsza o 30%, byc moze nawet i wiecej.
Powinna byc. Ale kto ci kaze korzystac z TPSA - jest tylu providerow
ktorych modemy nie sa wiecznie zajete :-)
>>Nie sadze. Gadajac przez inet obciazaja lacza internetowe i generuja
>>niepotrzebny ruch. Nawet jesli lacza nie naleza do operatora, z ktorym
>>jestes polaczony modemem, to i tak obciazasz lacze centrala <-> ISP.
>
>Co to dla Ciebie jest niepotrzebny ruch. Dla firm telekomunikacyjnych ruch
>jest jak najbardziej tym o co one walcza, bo to przynosi im zyski. Za darmo
>tego nie robia. "Ruch w interesie";-)
>Tak obciazam ruch centrala <--> ISP, ale nie centrala1-centrala2-centrala3.
Pod warunkiem ze ISP jest przylaczony do tej centrali. Tyle ze sam
ruch internetowy kosztuje - a rzadko kiedy konczy sie w tym samym
miescie ...
J.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:18:48 MET DST