Autor: Jaroslaw Rafa (raj_at_inf.wsp.krakow.pl)
Data: Mon 28 Dec 1998 - 23:52:54 MET
Dnia 28 Dec 98 o godz. 22:16, Dariusz K. Ladziak napisal(a):
> Glownie jest to kwestia dosyc niewielkiego nasycenia kraju wezlami
> dostepowymi providerow. Kupujac lacze stale u niezaleznego providera
> placisz dostep providerowi i lacze tepsie.Jak wezel masz blisko -
> oplaci sie. Jak do wezla kilkanascie, albo i kilkadziesiat kilometrow
> - sprawa traci sens, koszt lacza, problemy z transmisja... A TPSA daje
> ci 33600 za 800zl NIEZALEZNIE od lokalizacji - placisz za przylacze,
> zadnych oplat za odleglosci...
Zdaje mi sie, ze jednak nie tak do konca niezaleznie - o ile pamietam, to
odleglosc do wezla dostepowego musi miescic sie w I strefie taryfowej, czy
cos w tym rodzaju. W kazdym razie nie placisz za odleglosc, dopoki
dlugosc dzierzawki miesci sie w limicie dla linii "lokalnej". Gdy linia
staje sie "miedzymiastowa", placisz za jej dlugosc.
A co do tego slabego nasycenia wezlami - najwieksze zapotrzebowanie na
dostep do Internetu jest jednak w duzych miastach (bo tam jest najwieksze
zageszczenie firm ;-)). A w duzych miastach providerow jest sporo.
Pozdrowienia,
Jaroslaw Rafa
raj_at_inf.wsp.krakow.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:18:42 MET DST