Re: anonimowosc polaczen z TPSA

Autor: Krzysztof Halasa (khc_at_intrepid.pm.waw.pl)
Data: Sun 25 Oct 1998 - 00:25:30 MET DST


"Maciek Dobrzański" <macko_at_pds.net.pl> writes:

> >jesli w ten sposob podajac IP i godzine moznaby znalezc numer z ktorego
> >wtedy bylo polaczenie. Co w tym zlego ?
>
> To w tym zlego, ze kazdy moze sie wtedy dowiedziec, czy Ty o danej porze
> byles w domu, czy tez nie. Proste chyba, nie?

To nie jest takie oczywiste. Bo rozumiem, ze dzialaloby to tak: moj
komputer dostaje prosbe o polaczenie od jakiegos ppp123.warszawa.tpnet.pl,
i wiedzac, ze zamiast identa ma odpalic inny patent pyta komputera
z baza jaki numer telefonu jest przylaczony do ppp123.warszawa.tpnet.pl.
W celu sprawdzenia, czy _ktos_ akurat jest podlaczony do tpnetu,
moj komputer musialby zadac kilkaset takich pytan, wierzac, ze zna
wszystkie dialupy tpnetu. Druga sprawa, ze tych kilkaset pytan takze
zostaloby w logach w TPSA, i mogloby budzic pewne podejrzenia.

BTW: jesli korzystam z innego providera niz TPNET, to kazdy moze dowiedziec
sie ze aktualnie jestem w domu. A jesli pracuje gdzies lokalnie, to
nawet bedzie wiedzial, przy ktorym terminalu siedze. Nie widze w tym
nic zlego.

BTW2: Oczywiscie rozumiem, ze miales na mysli "ze kazdy moze sie wtedy
dowiedziec, czy Ty o danej porze byles w domu", bo odwrotna informacja
jest nie do uzyskania - tzn. nie wiadomo, czy Cie nie ma w domu, jesli
_nie_ polaczyles sie z 0w20itd.

Podobnie jest zreszta z telefonami - wystarczy zadzwonic - jesli odbiore,
to jestem w domu. A jesli nie, to mozna sie domyslac... tylko pewnosc
wieksza w tym przypadku.

-- 
Krzysztof Halasa
Network Administrator of The Palace of Youth in Warsaw


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:16:51 MET DST