Re: Internet dla bezrobotnych bylo Re: Plany Optimusa

Autor: Krzysztof Walczak (krzysw_at_cpu-zeto.com.pl)
Data: Tue 13 Oct 1998 - 09:12:30 MET DST


>> Jak przeczytalem wlasnie w "Czasie Warszawy" z 1 pazdziernika 1998,
>> Optimus zamierza w ciagu najblizszych dwoch lat zainwestowac w
>> technologie zwiazane z integracja systemow i Internetem 70 milionow
>> zlotych.

Z dobrze poinformowanych źródeł wiem, że Optimus pcha w Internet
2 mld starych złotych miesięcznie !!!. nie dostając nic z powrotem.
Zatrudniają kilkunastu ludzi, głównie studentów ASP w Krakowie
do klepania www.
Z kolei gdzie indziej wyczytałem, że jedynie 15% firmy providerskich
w Polsce generuje zyski. A i w to nie wierzę. Myśle że żadna nie jest
dochodowa.

>Nie ma inwestycji w Internet , sa inwestycje w media , a to sa troche
>wieksze pieniadze, moze 100 razy tyle.

Tak, inwestowanie w media się opłaca, w Internet nie.

>Jest Internet salitarny ( w jedna strone), w obie strony i jest to
>szybkie, za dzien mozna zapisac caly CD-ROM i nawet jak to jest off-line
>to jest bardziej interakcyjne niz czytanie newsow on-line , ale
>przez waskie pasmo.
>
>Tak na dobre to trudno mi zrozumiec, dlaczego sprzedaz archiwow
>Internetu na CD-ROM tak wolno sie rozwija .
>Przeciez te 1000 CD-ROM z serwisami, newsami , wiedza z internetu,
>bazami danych naprawde wystarczy 99% uzytkownikow Internetu w gminach,
>miastach i off-line , bez horendalnych oplat za telefony do TPSA.

Tak, tylko jaka jest szybkość dotarcia newsu który przyniesie listonosz
na CD-ROMie, a jaka przez łącze. Niemniej jednak sie zgadzam, że rozwój
tej dziedziny jest dużo tańszy dla spełnienia celu niż rozwój łącz.

>Po prostu idea Internetu polegajaca na sciaganiu tych samych informacji
>przez tysiace ludzi w roznym czasie i zapychajacych lacza
>telekomunikacyjne jest chora.

Tak ale są jeszcze inne idee, np dostęp do baz danych, które
z powodu małego zainteresowania nie ukażą sie na CD-ROMIE.

>
>Wystarczy on-line feed wszystkich newsow w formie html przez 1 satelite
>i cale to laczenie, czekanie, wybieranie stron umrze smiercia naturalna.
>
>Jedyna kase na Internecie robia firmy telekomunikacyjne, a podajac adres
>e-mail zamiast telefonu, faksu jestes jak bezrobotny, ktorego nie stac
>na telefon.

To prawda, tak jak w wypadku poszukiwaczy złota zarobią
jedynie sprzedawcy łopat. ;))

>e-mail to nie ersatz telefonu, ani namiastka.
>e-mail to kontakt dla tych , ktorych nie stac na telefon.

e-mail to jedno, a telefon drugie. Jedno drugiego nie zastąpi

>Zycze Optimusowi pomyslnosci, niemniej kazda inwestycja w media to
>jedynie zblizenie sie do momentu, kiedy miedzynarodowy koncern medialny
>go przejmie, no chyba ze Optimus bedzie mial wlasnego satelite.

Nie chodzi tu o żadne inwestycje, tylko o to żeby "w tym być" dla
podniesienia
prestiżu. Zawsze to fajnie wygląda jak na wizytówce podaje sie e-mail i www.

Pozdrawiam
Krzysztof Walczak
krzysw_at_cpu-zeto.com.pl

P.S. Ja nie życzę Optimusowi żadnej pomyślności i cieszyłbym sie
jakby ich szlak trafił. Składanie dziadowskich komputrów i wmawianie
jakie to są cudowne jest wkurzające. Ostatnio trafił mi sie komp
Optimusa który zanim zacznie bootowanie czeka chyba ze 3 minuty.
W biosie ani nigdzie nie można tego zmenić -- pełna irytacja.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:16:35 MET DST