Re: Monitorowanie dzialanosci - ki diabel?

Autor: Piotr Jakubczak (cutspamhere.pj_at_zigzag.pl)
Data: Mon 31 Aug 1998 - 15:35:37 MET DST


>Inna sprawa, czy wykorzystuje swoje mozliwosci zgodnie z etyka.
>Wyjscia masz trzy:
>1. Pogodzic sie z sytuacja
>2. Podpiac sie na "stale" do sieci z wlasna maszyna
>3. Zmienic medium na papier :)

No nie! Nie zgadzam sie! Jesli zachowa sie nieetycznie,
to zawsze pozostaje jeszcze wystosowac prosbe do Ojca
Rydzyka, zeby wykonal na nim swoj slynny ostatnio "wiatrak" :)

A tak na serio to rzeczywiscie nie mozna sie nijak zabezpieczyc.
Pozostaje jedynie liczyc na to, ze administrator posiada resztki
moralnosci. W skrajnych przypadkach niezlym pomyslem jest tez
jak sadze dostarczenie mu w jakikolwiek ;) sposob nieco roboty.
( Rany! Kalam wlasne gniazdo!) Jak bedzie mial troche
wlasnych problemow, to nie bedzie sie interesowal cudzymi.
Widywalem podobne przypadki, skutkowalo! :)

pj



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:14:56 MET DST