Re: DZIENNIKARZ: Spam i inne naduzycia sieci - nowa strona

Autor: Piotr Skulski (sqlasek_at_snack.p.lodz.pl)
Data: Sun 16 Feb 1997 - 17:49:41 MET


Tomasz Leszczynski wrote:
>
> On 16 Feb 97 at 13:35, Piotr Skulski pisal(a) na DZIENNIKARZU i na
> POLIPIE a ja odpowiadam na polip'ie bo tu sie toczyl gros dyskusji w
> temacie:
(...)
> > Teksty sa zaczerpniete od dzialajacych na rzecz ograniczenia spamu
> > organizacji i ISP. W odroznieniu od publikowanych na pl.answers sa
> > aktualne, tj. odpowiadaja obecnej sytuacji na sieci.
>
> Ale nie sa chyba swiete :-) Poza tym sa pisane z punktu widzenia
> komercji ktora chce stworzyc sobie mozliwosc reklamowania w sieci
> NADAL CUDZYM KOSZTEM.

Przepraszam, a skad ten wniosek?

> W przetlumaczonych przez Pana tekstach znajduje
> sie fragment mowiacy o tym jak sie reklamowac nie stajac sie spamerem
> i jedna z propozycji jest zeby wyslac tekst reklamowy do kilku
> starannie wybranych grup. A moze to juz wlasnie jest SPAM??? Czy
> autorzy tego tekstu to Bogowie Sieci ktorzy opublikowawszy
> tekst stworzyli nowe PRAWO ktore mowi, ze jak ktos wysle spam na
> mniej niz 20 grup news to juz spamerem nie jest??? Moim
> zdaniem mozna wyslac reklame na 3 grupy i to juz bedzie spam. I ja
> taki spam odesle wlascicielowi. Moze nawet dwukrotnie zacytowany :-)
> O tym co jest spamem decyduja odbiorcy i orientuja sie po tresci a
> nie po rachowaniu grup na ktore badziew polecial.
>

Prosze Pana, czy to znaczy, ze ja moge okreslic, ze wszystko, co od Pana
dostane, a czego tresc mi sie nie spodoba, to jest spam? I moge to Panu
odeslac kilkakrotnie?
Bo to ja jestem odbiorca, i ja decyduje _po_tresci_ co jest spamem, a co
nie?
Nie ma co, idziemy w bardzo sensowna strone...

> Smieszny moim zdaniem jest tez tekst jak NIE NALEZY reagowac na spam.
> Wlasciwie jedyne co pozostaje zaatakowanemu uzytkownikowi to
> delikatny w formie protest do administratora. Hahaha. Raj dla
> spamerow.

Cos Pan nie wierzy w skutecznosc administratora lub providera...
Dlaczego?

> Mimo iz nadal jestem zdania ze odsylanie spamu to blad to w
> kontekscie dosc podstepnej proby rozmycia problemu uwazam ze jednak
> smiecie nalezy odsylac. Ale nadal uwazam ze formalnej definicji spamu
> NIE MA bez wzgledu na to co sobie ktos napisze i opublikuje.
>
Panski poglad jest tyle samo wart, co moj. Prosze tylko zwrocic uwage,
ze na swiecie dokladne - choc nie formalne - definicje spamu istnieja,
funkcjonuja i ludzie z tym zyja i w sieci pracuja.

Nawiasem mowiac, czy piszac ze 'formalnej definicji spamu nie ma', ma
Pan na mysli to, ze jej sie nie da stworzyc?

> Ale wlasciwie to nie taki zly pomysl. Pozostaje teraz napisac tekst
> ktory bedzie informowal, ze spam to wyslanie shitu na 1500 grup a to
> co mniej to spamem raczej nie jest. A dla zasypanych spamem
> uzytkownikow umiescimy w tekscie porade zeby w ramach protestu walili
> glowa w sciane majac nadzieje ze odglosy tego walenia uruchomia
> wyrzuty sumienia u spamera.

Proponuje spokojnie i dokladnie poczytac to co przetlumaczylem i
powolane w tlumaczeniu oryginaly.

Nie da sie niestety ukryc, ze Panskie propozycje dzialan (odsylanie,
kasowanie) i praktyka - cytowanie SIG-ow - nie sa najlepszym przykladem
netykiety.

Klaniam sie,
Piotr Skulski

-- 
Piotr "SQLasek" Skulski           http://snack.p.lodz.pl/~sqlasek
                                   mailto:sqlasek_at_snack.p.lodz.pl
   >>>>>>Uzywasz programow shareware? Zarejestruj je!!! <<<<<<
Rejestracja shareware http://toto.ternet.pl/~sqlasek/cro/cro.html


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:02:41 MET DST