Re: Spam i crossposting

Autor: Piotr Skulski (sqlasek_at_snack.p.lodz.pl)
Data: Sat 08 Feb 1997 - 21:08:04 MET


Jaroslaw Lis wrote:
>
> On 8 Feb 97 06:29:57 GMT, sqlasek_at_snack.p.lodz.pl (Piotr Skulski)
> >Jaroslaw Lis wrote:
> >> Sluchaj - Ty chyba ciagle nie zrozumiales:
> >> 1) Ty najwyrazniej masz ochote rozsylac listy jak leci i komu
> >> popadnie.
> >
> >Ciekawe, a z czego to wnosiz?
>
> Bo tak jakos uparcie od paru tygodni usilujesz na wszystkich dookola
> wyprosic zgode ze mozna slac co popadnie, no starasz wszystkich
> przekonac ze mail-bombing w odpowiedzi jest niewlasciwy, zabroniony i
> karalny.
>

Mail bombing jest niewlasciwy, nieetyczny i odradzany. W dodatku jest
"wyganianiem diabla szatanem". Jeszcze raz odsylam do standardow
obowiazujacych w starszych czesciach sieci.

Ja caly czas walcze - zauwaz, ze nie terroryzujac nikogo - z pomyslem
linczowania ludzi. Na liscie pl.*.prawo podalem przyklad: jezeli ktos
rozesle list do 1000 ludzi i 999 ludzi sie on spodoba (wcale nie musi
byc reklama) a jeden z 1000 zareaguje bombardowaniem, to dla mnie to
jest bandytyzm. Reakcje innych znajdziesz w archiwach listy.

> Wiem - zrobimy eksperyment - zapisze cie na powiedzmy 200 list
> dyskusyjnych, wybiore nieruchawe, powinno dac ci to pare listow
> dziennie w skrzynce.
(...)
>
> P.S. To nie zadna kara - po prostu chce byc pewien ze w dalszej
> dyskusji obaj wiemy jak to jest jak sie dostaje troche NIECHCIANEJ
> poczty dziennie.
>

Ja dostaje okolo 30 przesylek NIECHCIANYCH dziennie (z ok. 100 w sumie).
Sa to bez wyjatku wynurzenia roznych ludzi na rozne tematy (via lista).
Zwracam Twoja uwage na fakt, ze bez wyjatku za wszystko place z wlasnej
kieszeni. Tak wiec moja sytuacja jest calkiem typowa dla uzytkownika.
Nie uzywam falszywych adresow, nie robie awantur - i nie zamierzam -
tylko konsekwentnie powtarzam: jezeli chcemy, zeby siec byla miejscem do
zycia, a nie do wzajemnej wrogosci, to przyjmijmy jasne zasady ktore
beda obowiazywac wszystkich, a potem ich przestrzegajmy.

> >> 3) rozmawiamy o medium gdzie ustalono pewne zasady i utrzymywano je
> >> takimi kilkanascie lat. Uzytkownikom widac sie podobaly skoro
> >> chca z medium skorzystac. Te zasady zabraniaja spamu.
> >No to radze, zebys poczytal te zasady: [...]
>
> Wiesz -dawno temu, jak za lacza placil US Goverment, i wszelka
> komercja byla tam traktowana prawie jak lapowka, to sie ustalilo ze
> w internecie nie ma reklam i tyle. Internet sie skomercjalizowal ....
> ale jakos wiekszosc firm sie potrafila znalezc w starych zasadach i
> unika nachalnej reklamy. A ja po prostu nie mam ochoty przebijac sie
> przez 10 nieinteresujacych listow zeby odkryc te naprawde do mnie.
>

To sie nie przebijaj. Jak nie mam czasu na czytanie, to przegladam
tematy i kasuje, co mnie nie bierze. Ale nie odwaze sie ustalac regul
dla innych.

> >> 6) Co najmniej dziwne wydaje mi sie mowienie o mentalnosci Kalego -
> >> masz ochote rozsylac ludziom tysiace listow, a jak ktos przysle do
> >> Ciebie tysiac listow, to placzesz i wolasz "ratunku, bija".
> >> A poczuj sie choc raz jak Twoje ofiary.
> >Dowcip polega na tym, ze nikt mi tysiaca listow nie przyslal - moze Ty
> >bedziesz pierwszy. Stad nie ma placzu ani wolania o ratunek.
> >A za liste ofiar bede wdzieczny, bo jakos sobie nie przypominam. Fakty,
> >kochany, fakty poprosze.
>
> Mnie tez na razie nie przychodzi tego chlamu na tyle duzo, zebym sie
> denerwowal - ale niektorym juz tak.
> Widac masz to szczescie ze nie trafiles na liste WaRR - oburzony
> 'cenzurowaniem' jego listow na newsach zgromadzil cos z 1000 adresow i
> slal swoje teksty, potem dostajesz kilkanascie oburzonych listow
> kierowanych nieumiejetnie to wszystkich ofiar zamiast do autora.
> Potem WaRR przestal, a z satystakcja gdzies zobaczylem pytanie co z
> nim bo, 'Cannot receive mail ... mailbox full'. Ja mu tego nie
> zrobilem, chyba ze w niklym procencie, bom caly ten chlam odsylal do
> inicjatora.
> Potem nastepny nawiedzony: 'WaRR zniknal, ale pomyslalem ze szkoda
> zeby taka piekna lista adresow sie zmarnowala i ......', i chyba
> biedak dopiero po zablokowaniu skrzynki zrozumial ze ludzie tego nie
> lubia...
>

Ja juz bylem na dwoch podobnych listach: Miecza i LeoTara. W obu
przypadkach po dwoch moich listach spam ustal. Takie sa koszty
korzystania z Internetu.

NB, odsylanie listow z notka "prosze mnie skrslic z listy" jest jak
najbardziej zgodne z zasadami. Jest tu rownowaga: odsylam tyle, ile
dostalem. Ilosc zwrotow daje nadawcy pojecie o tym jak naprawde wyglada
ocena GRUPY.

> >> 8) Bynajmniej nie zabraniam ci rozsylania reklam internetem - tylko
> >> zrob to kulturanie. Popros o zalozenie grupy pl.informacje,
> >> z celem rozsylania chlamu, wystaw listserva ktory przyjmie
> >
> >Przepraszam, ale jakie Ty masz upowaznienie do ustalania zasad? Jestes
> >takim samym uzytkownikiem sieci jak kazdy. Zamierzasz swoj autorytet
> >budowac na obelgach i zastraszaniu? To poszukaj jeleni gdzie indziej.

Przepraszam, czy Ty przeczytales dokumenty, na ktore sie powoluje? Tam
jest jeden na temat tego jak sie reklamowac nie naduzywajac sieci.

>
> Takie zasady juz tu BYLY. A ja jestem zwolennikiem status quo - jak
> sie wchodzi w towarzystwo to trzeba sie do nich dostosowac ... albo
> towarzystwo nie zgadza sie na przyjecie ordynusa do klubu. Na
> internecie trudno zabronic komus 'wstepu do klubu', niestety :-(

Patrz moj tekst 'jak zostac spamerem'.

>
> >> Oby ci sie gowniazeria dobrala do szyb i samochodu - to sie przekonasz
> >> jak sie proste rzeczy zalatwia w 'majestacie prawa'.
> >
> >I znowu miesza Ci sie prawo cywilne z karnym.
>
> Jak Ci sie dobierze, to zobaczys co to jest 'prawo'. Chwilo polecam
> kroniki z procesow O.J.S..

Nie dobierze sie. Nie mam samochodu. ;-))) A zasady to sa zasady. Jezeli
sie powolujesz na zasady, to zapewne wierzysz, ze one obowiazuja sie
niezaleznie od tego ze ktos je olewa. Ja tez tak uwazam.

>
> >No i co, szeryfie? To o co cala Twoja gadka? Wyglada na to, ze
> >rozpusciles jezor na mnie zupelnie bez powodu. To zdecyduj sie laskawie,
> >jestem spamerem, czy nie.
> >Jezeli tak - prosze o dowody. Jezeli nie - oczekuje publicznych - na tej
> >liscie - wyraznych przeprosin i odwolania oszczerstwa.
>
> Spamerstwa to ja Ci jak do tej pory nigdy nie zarzucalem. Przyznam -
> jeszcze sie z Twoim listem o ktorym bym pomyslal 'troche go za duzo'
> nie spotkalem.
> Ze nawolujesz do tego zeby nie tepic rozsylania niechcianych rzeczy -
> Twoje prawo. Jak przekonasz wiekszosc ze tez tego chca ... chyba
> zaloze zastrzezony adres e-mail i przestane czytac niemoderowane
> newsy.

Jezeli dojdzie do zaimportowania obowiazujacych na swiecie zasad, to
spokojnie bede odstrzeliwal - etycznymi metodami - tych, ktorzy je beda
lamac. Ale dopiero po tym.

>
> Ale jak wczesniej zaczniesz cos naginnie rozsylac, to Cie spamerem
> nazwe!
>

Chle, chle.... ;-)))

> >--
> >Uzywasz programow shareware?
> >Zarejestruj je!!! Juz mozna to zrobic w Polsce!!! U mnie!!!
> >Rejestracja shareware http://toto.ternet.pl/~sqlasek/cro/cro.html
>
> A, to Ty? No coz, ten list to tak jak bym juz troche za czesto, ...
> no dobra - jest [moim prywatnym zdaniem] na granicy przyzwoitosci w
> czestosci propagacji.
>
> Przyznaje - serwis potrzebny, wart rozpropagowania, ale mam nadzieje
> ze nie bede czytal o nim codziennie w kazdzej grupie.
>
> Jaroslaw Lis.

A to? to jest moj sig. Trzy linijki, ponizek 70 znakow kazda. Calkowicie
etyczna i zalecana forma promocji. I co, z SIG mnie tez bedzies tepil?

;-))) Chyba Cie zaczynam lubic. Niedobrze...

Piotr Skulski

-- 
Uzywasz programow shareware? 
Zarejestruj je!!! Juz mozna to zrobic w Polsce!!! U mnie!!!
Rejestracja shareware http://toto.ternet.pl/~sqlasek/cro/cro.html


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:02:33 MET DST